terminów gramatycznych online
sylaba głoski, litery
Geneza: łac. syllaba < gr. syllabḗ 'połączenie, zgłoska'
Sylaba (zgłoska). Odcinek wypowiedzi stanowiący jedność ekspiracyjną, ruchową i akustyczną, posiadający jedno maksimum donośności, który potencjalnie może być fonetycznie samodzielną wypowiedzią.
Cytaty
- Ex Terminatione Nominativi, [na przod trzebá baczyć najpierwszą syllábę, álbo terminácję Nominativi].
Ná przykład: Poćże sie: gdzie sie káżdéj litery náturá własna wyraża: i káżda syllábá znácznie sie jedná od drugiéj dźieli.
Ale kiedy rzeczesz, czoło, tám już tè dwie literze,cz, w jedno spojonè przy o, jedną syllábą są.
[Górnicki] [...] tedy tu kropki bydź muszą, by sie nie zdáłá jedná sylábá buoi sie Bogá, to jest imperativus:
Kiedy dwie Vocales, w jednej Syllábie się łączą, stáją się Diphtongi, to jest, sowito brzmiące Litery, ae, oe, eu, au, jáko: Caesar, Poena, Eurus, Auster, luboć my dopiero máło co słyszymy, żeby, ae, i, oe, sowito brzmiáło, boć te pospolicie wymawiáne bywáją jáko, jedno E.
Syllaba ti, jest powszechną cechą w dialektach cerkiewnych i u pobratymców dalszych.
Syllaba twarda cy skraca się na głoskę twardą e, i w tém nie ma nic dziwnego.
[Józef Mroziński] "Nikt nie pozna słów podzielonych na syllaby w ten sposób: oc-zy, us-zy, bur-za, chod-zą, gwizd-że, muc-ha... i t. d."
Mamy ogólny jeden jloczas na wszystkie jmiona, nazwiska, nazwy, rzeczowniki, przymiotniki, przysłówki, przyjimki i zajimki, na przedostatniej wszędzie głosówce (syllaba) od końca wyrazu; tak, że końcowa głosówka ostatnia jest jakby ścianą i oparciem się dla polskiego jloczasu.
Слова составляются изъ слоговъ, syllab, а слоги изъ буквъ, głosek.
I. — Na ostatniej zgłosce (sylabie) mają zwykle akcent:
1) wyrazy kończące się na zgłoskę nosową, n. p. irmã (irman, siostra). Wyjątek stanowią formy czasownika, n p. comem (kómeń, jedzą), andam (andaął, chodzą) i niektóre wyrazy, n. p. orphão (sierota), ultimatum (ultimatum), album (album), które należy akcentować na przedostatniej zgłosce.
Materiałem, z którego tworzą się głoski, jest wydobywające się z płuc przez krtań do jamy ustnej, ewentualnie także i do nosowej, powietrze, czyli wydech. Wydech rozpada się na pojedyncze takty, to znaczy przerwamu odgraniczone, rytmiczne wyrzuty powietrza, co łatwo zauważyć, kiedy wolno wymawiamy, np. wo-da, u-li-ca, Ma-ło-pol-ska, nie-bez-pie-czeń-stwo. W obrębie jednego taktu wydechowego powstaje jedna głoska lub grupa zgłosek; jest to zgłoska albo sylaba.