of Grammatical Terms online
mowa język
Quotations
[…] Mowa jest wyjawianie myśli za pomocą rozmaitych głosów, niby kolorów, dobieranych na malowanie wszelkich działań umysłu naszego. Zowiemy ją téż językiem, od jednego z narzędzi mownych, mocą których głosy różne urabiać jesteśmy zdolni […].
[…] Mowa jest trojaka: migowa, ustna i pisana […].
SAMOGŁOSKI, 16. Czém są w mowie, 336, 338, 356. W języku polskim są brzmieniami wątłemi, 84, 92, 105. Ich brzmienie pochyla się dla pobocznych spółgłosek, 85,90,308. Brzmienie samogłosek zmieniało się w naszéj mowie, 91, 94, 101.
GRAMMATYKA jest nauką prawideł mowy ustnej i pisanej, a mowa składa się z wyrazów.
Tak zaszczytne i dzielne pobudki dodawały mi siły do mozolnego śledzenia natury mowy naszej w nader licznych jej rozmaitościach.
Zastanawiając się nad słowami polskiemi, podziwiając ich bogactwo i dziwiąc się dla czego grammatyka pozwala im zostawać w takim nieładzie, jak gdyby jakim rozbitkom, albo siérotom, które tylko przypadkowo mowa nasza wzięła pod swoją opiekę – uczułem potrzebę zapomnienia w układzie téj książki wszelkich prawideł obcego spadkowania.
Mowa jest objawieniem myśli i uczyć za pomocą słów.
Mowa składa się z różnych słów, powiązanych w zdania.
Składnia zawiera zasady łączenia wyrazów w mowie.
Skrócenia zdań przydanych przyczyniają się do zwięzłości i przyjemnego toku mowy.
Mowa wykonywa się głosem, lub też rozmaitemi znakami; piérwsza jest ustną, druga pismem albo mimiką.
Mowa uważana być musi najprzód zewnętrznie, jako wyrób organu cielesnego, działający na drugi organ zmysłowy słuchu; powtóre, wewnętrznie, jako twór ducha, promieniejący myślami na inne duchy.
Mowa uważana pod względem głosowania, jako harmonia dźwięków tworzonych w duszy, a wydawanych głosem w pewnych przestankach, przyjmuje rozbiorowy podział na: myśli, wyrazy, zgłoski i głoski.
Mownia .... Część grammatyki zawierająca prawidła, ze względu na treść mowy.
Jak ważne znaczenie mają zaimki w mowie naszéj, przekonamy się o tém z dwóch następujących przykładów.
Dowiedzieliśmy się dalej, że wyrazami możemy wypowiadać myśli nasze i że myśli wypowiedziane słowami, tworzą zdania. Z myśli i zdań powstaje mowa.
Przepis Kopczyńskiego, zalecający w rodzaju nijakim zamiast formy tym pisanie tém lub tem, nie ma żadnej słusznej podstawy ani w historji języka, ani w dzisiejszej mowie ogółu; jest tylko błędnym pomysłem jednego człowieka, osobistym życzeniem jednostki, nie zaś prawdą z żywego języka wydobytą.