terminów gramatycznych online
czas przeszły praeteritum, nie tylko lm.
Geneza: łac. tempus praeteritum
Czas jest kategorią fleksyjną czasownika [...]. Cz. przeszły oznacza akcję uprzednią w stosunku do momentu mówienia.
Cytaty
Tempora verborum quot sunt? Tria. Quae? Praesens ut lego: Praeteritum ut legi: Futurum ut legam.
Czásy słow wiele są? Trzy. Ktore? Niniejszy jáko czytam: Przeszły jáko czytałem: Przyszły jáko będę czytał.
Ought jest jednym z czasów przeszłych słowa to owe bydź powinnym: bo to słowo ma ich dwa owed i ought. Piérwszy prawie zawsze jest używanym, kiedy idzie o dług pieniężny lub inny jakiéj rzeczy, w którym przypadku drugi się nie używa; tak dalece, że się zdaje, iż zwyczáj zupełnie go poświęcił trybowi oznajmującemu możność, którego on jest znakiem.
Czasów jest:
1) w trybie oznajmującym cztery, to jest: [czas] teraźniejszy (Praesens), np. znam; [czas] przeszły (Preteritum), np. znałem; [czas] zaprzeszły (Plusquamperfectum), np. znałem był, i [czas] przyszły (Futurum), np. będę znał albo znać będę i t. d.
Czas przeszły formuje się zawsze z trybu bezokolicznego, a to we wszystkich czterech regularnych formach, przez zamianę ć na łem, np. znać, znałem; mowić, mowiłem; uczyć, uczyłem.
Czas prz: Pisywałbym, pisywalibyśmy i t. d.
W słowach kończących się na ąć, często w liczbie mnogiej czasu przeszł. ginie syllaba ną.
Przeszły, praeteritus.
[Verbum tempora] Preteritum. [Słow czasy] Przeszły.
Z pomiędzy trzech czasów trybu oznajmującego (изъявительное наклонение), teraźniejszy (настоящее время) wyraża, co się dzieje w chwili mówienia; przeszły (прошедшее), co tę chwilę poprzedziło, a przyszły (будущее) oznacza, co po niéj ma nastąpić.
I tak czasy przeszłe słów, kończące się w licz. poj. na ał a w mnogiéj na eli, wskazują, że tryb bezokoliczny tychże słów pisze się przez éć nie zaś ić lub yć.
Przedniejsze czasy są: teraźniejszy, przeszły i przyszły.
Czas przeszły wyraża, że byt, stan i czynność podmiotu zaszły dawniéj, t.j. przed chwilą, w któréj się o nich mówi […].
Tryb łączący oznacza niepewność czynności podmiotu, kiedy ją uważamy tylko, jaką cudzą chęć, myśl, życzenie; nazywa się łączącym dla tego, iż słowa w nim położone tylko przez połączenie ich ze słowami trybu oznajmującego czynią myśl zupełną. Tryb łączący urabia się z czasu przeszłego, dodając przed słowem spójniki: by, aby, iżby, żeby, ażeby.
Czas teraźniejszy, przyszły, przeszły i zaprzeszły.