Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

osoba druga

Język: polski
EJO 1999, 414 Definicja współczesna

Osoba. Kategoria gramatyczna o funkcji wskazującej (deiktycznej), jeden z podstawowych środków jęz. aktualizacji wypowiedzenia. [...] Pierwsza os. identyfikuje partycypanta zdarzenia z mówiącym, druga - ze słuchaczem, trzecia - wskazuje, iż partycypant zdarzenia nie jest identyczny z żadnym z uczestników aktu porozumiewania się językowego.

Cytaty

P. Wiele jest osob, i ktoremi się zaimkami wyrażają? O. Trzy: pierwsza, ktora mowi; à ta się wyraża zaimkiem ja, my. Druga, do ktorej się mowi; à ta się wyraża zaimkiem ty, wy. Trzecia, o ktorej się mowi, à ta się wyraża zaimkiem On, oni, i innemi tak zaimkami jako imionami.

O. Zaimek ty wyraża drugą osobę m. l., wy wielkiej.

Le première personne est censée plus noble que la seconde, la seconde plus noble que la troisième.

[...]

Pierwsza osoba zacniejsza jest niż druga, a druga niżeli trzecia.

Do każdego sądu czyli zdania wchodzą ludzie czyli osoby, którzy takowe o rzeczach wydają; to samo dzieje się przy odmianie słów przez osoby; istotnie wchodzi ich tam trzy: piérwsza która mówi, może się nazwać czynną, druga do któréj jest mowa, może się nazwać nijaką, trzecia o któréj jest mowa, może się nazwać bierną.

Osób czy wyraźnych, czy domyślnych w każdéj liczbie mamy trzy: piérwsza która mówi zowie się: ja, my, druga do któréj się mówi, zowie się: ty, wy, trzecia o któréj się mówi, może być osoba, on, ona, ono, oni, one, lub sama rzecz, np. ojciec, matka, dziécię; ojcowie, matki, dzieci i t. d.

[...] Nareszcie są zajimki oznaczające osoby, zwiérzęta i rzeczy, o których mówim, jako to: on, ona, ono, ten, ta, to itd., które jako i same jimiona rzeczowne lub przymiotne, których miejsce w mowie zastępują, są pod tym względem wyrazami osoby 3éj, tak, że ściśle rzecz biorąc, same tylko zajimki oznaczające 1szą i 2gą osobę, tak w liczbie pojedynczéj, jako i mnogiéj, jako to: ja, ty, my, vy są zajimkami osobistemi [...].

[…] Takowe zapatrywanie się jest nader błędne i niezgodne s práwdą; albowiem faktem jest niezaprzeczonym, że gdzie tylko w dziedzinie języka starosłowiańskiego i polskiego zachodzi w 2éj osobie liczby pojedyńczéj kontrakcyjá lub wyrzutniá […], tam téż i w 1éj osobie liczby pojedyńczéj nie ma spójki, i dlá tego osoba ta kończy się w obudwu językach nie na samogłoskę nosową ą lub ę, w któréj tkwi zawsze spójka, lecz na spółgłoskę m, która jest znamieniem téjże osoby [...].

2-ga osoba l. mn. ma zakończenie cie ( = će), powstałe z pierwotnego te.

Osoba 2-ga 1. p. jeś (stsł. jesi) przedstawia w języku polskim jedyną formę tej osoby z zakończeniem ś.

Ponieważ mamy trzy osoby (ja, ty, on) i dwie liczby (liczbę pojed. i mnogą), rozróżniamy zatem w odmianie czasownika trzy osoby i dwie liczby.

Osoba pierwsza: (ja) piszę, czytam, widziałem;

osoba druga: (ty) piszesz, czytasz, widziałeś;

osoba trzecia: (on) pisze, czyta, widział.

Końcówki czasu teraźniejszego są zatem następujące:

Liczba pojedyncza, osoba I m albo ę (ję),

[Liczba pojedyncza, osoba] II sz [albo] esz (jesz),

[Liczba pojedyncza, osoba] III ― [albo] e (je), [...].