terminów gramatycznych online
imiesłów
Participium (imiesłów). Niefinitywna (nieosobowa) forma czasownika będąca syntaktycznym derywatem regularnie tworzonym od form osobowych.
Cytaty
Dla téjże przyczyny wszystkie imiesłowy kończące się na ony, mają o otwarte, nawet wtenczas, kiedy są skracane, np. spędzony, znużony, umęczon i t. p.
Imiesłów jest to część mowy odmienna, która pochodzi od słowa, czasem kończy się na ąc lub szy, i podobnie jak słowo maluje czynność i czas, a częściej zaś ma zakończenie przymiotników na ny, ty, ły, i wtedy z odmian podobny jest do nich.
Imiesłowy [!], od słów pochodzące, posiłkowych, czynnych biernych i cierpiętliwych.
Ze słów bez wyjątku wszystkich, w czasach teraźniejszych i przeszłych z trzeciej mnogiej, tworzą się pojedyńczo mnogie jmiesłowy, a w przyszłych czasach nie mamy jmiesłowu, z wyjątkiem jednak dwóch słów posiłkowych; Będę i Mam być.
Osobną część mowy naznaczam dla jimiesłowów; bo ważną bardzo rolę odgrywają w całej budowie mowy polskiej. I chociaż przypadkują się podobnie jak przymiotniki; ale inne końcówki, inne działanie i własność mają: bo używają się często nie tylko zamiast słów, ale też zamiast przymiotników i nawet rzeczowników, przez co czynią mową bardziej ozdobną i piękną.
Przymiotnik Stary ra, re. Słowo cierpiętl. Starzec, rzeczownik także Starzec, jim. ze-Starzały ła, łe.
Oto np. w ostatnich wydawnictwach krakowskich spotykamy się z taką nomenklaturą: „Niektóre masculina z nomin. na -a”. „W znaczeniu vocativu, accusativu”. [...] „Podług deklinacyi rzeczownikowej występuje ten imiesłów (= ten im. występuje) jak nominativus lub accusativus”. „Pl. accus. w znaczeniu nom. adj. podług deklinacyi rzeczownikowéj”.[...] Zapytać się chce, dlaczego osoby tak piszące czynią wyjątek dla pewnych terminów, a dla innych nie? Czemu nie piszą np. attributa, kiedy piszą masculina? Czemu nie piszą np. declinatii substantivialnej [...]?
Niektórzy używają systemu mieszanego: jedne pojęcia nazywają terminami spolszczonymi, inne obcymi, używając ich in сrudo. Oto np. w ostatnich wydawnictwach krakowskich spotykamy się z taką nomenklaturą: „Niektóre masculina z nomin. na -a”. „W znaczeniu vocativu, accusativu”. [...] „Podług deklinacyi rzeczownikowej występuje ten imiesłów (= ten im. występuje) jak nominativus lub accusativus”. „Pl. accus. w znaczeniu nom. adj. podług deklinacyi rzeczownikowéj”.[...] Zapytać się chce, dlaczego osoby tak piszące czynią wyjątek dla pewnych terminów, a dla innych nie? Czemu nie piszą np. attributa, kiedy piszą masculina? Czemu nie piszą np. declinatii substantivialnej [...]?
Dalej ukazuje nam się często czasownik w postaci przymiotnika; np. piszący-a-e, pisany-a-e, były-a-e. Formy takie nazywamy imiesłowami, to znaczy: w połowie imionami przymiotnemi, w połowie słowami czyli czasownikami.
Wyrazy, utworzone z czasowników, a podobne kształtem swym i odmianą do przymiotników, nazywają się imiesłowy.