Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

wymawianie

Język: polski

Cytaty

Álbo téż w wymawiániu słów, jednè ledwie ná tchu człowieczym, drugié ná sámym bądź cienkim i subtélnym, bądź miązszym i grubym głosie: trzecie ná własnym przebiérániu języká sámègo, álbo téż w otwierániu i w przywiérániu warg záwisły: dla których trudno wymyśláć było liter cáłych: tám zá długim namysłem, jednè áspirátiámi, drugié áccentámi i to róznèmi, trzecié punktámi, álbo kréskami, czwartè diphtongámi znáczyli.

Dla zaniedbania tej ostrożności w wymawianiu słow; zginęła u Polakow Wierszopiska nauka, ktorą (artem Metricam) zowią, a zostały tylko wiersze, ktore zgadzają się ostatniemi składami słow (Rytmi).

Litery są dwojakie, Wokale i Konsony [...] Konsony w wymawianiu zdają się łączyć z Wokalami, gdy bowiem wymawiamy literę b, zdaje się, jakbyśmy ją mowili razem z literą e, tak be.

Przeciwnie, ponieważ w tych literach ć, ń, ś, ź, wielką ten akcent przez delikatność wymawiania sprawuje rożność, à bardzo często trafiają się, więc potrzebnie i powszechnie kładziony bywa, ktory tylko następującej literze i lub j ustępuje, np: nić, cj, wj, wj, Nici, cjenja, Wsi, wjezje.

Po inszych zaś literach [...] niekiedy Greckie y trafia się, co poznawać trzeba z wymawiania; gdy się bowiem delikatnie mowi, i lub j: gdy grubo, y pisać się zwykło.

Zwyczaj bowiem jest najwyższym Mistrzem, samowładnym Panem we wszystkich żywych językach, nie mniejszą mający władzą nad pisaniem, lub wymawianiem słow, jako też nad samemi słowami.

O wymawianiu, czytaniu i pisaniu pojedynczych głosek i wyrazów.

Wymiar czasu, którego Deklamator potrzebuje na wymawianie wyrazów pojedynczych i całej rzeczy, zawisł też od ducha sztuki, która się deklamuje.

Głównie chodzi badaczom polskim o ułatwienie pisowni, podług wymawiania, tyleż liter powinno być w wyrazach, a nie więcej; i w abecadle tyleż, ani mniej ani więcej.

„Projekt“ Rady Szkolnej zawierał jednak wiele przedmiotów, które nie należą do pisowni, ale wchodzą w zakres prawideł gramatycznych, albo też tyczą się sposobu wymawiania.

Zalecając, żeby pisano mleko, chleb, zastosujemy się tylko do modnego ale nawet nie bardzo rozpowszechnionego sposobu wymawiania wyrazów, których brzmienie prawidłowe jest inne.

Powszechne przywiązanie do pisowni -ya, -ia, pochodzi nietylko z nałogu, jak twierdzą jej przeciwnicy, ale także z wyrozumienia jej zalet niepospolitych. Za główną jej zaletę poczytujemy to, że nie jest pisownią fonetyczna, gdy tymczasem oba inne sposoby pisania usiłują w piśmie oddać dokładnie dwa różne sposoby wymawiania.

Przy wymawianiu a jama ustna jest dostatecznie otwarta, a język, oddalając się nieco od brzegu ust, zmienia też cokolwiek zwykłe swe położenie obojętne.