terminów gramatycznych online
spółgłoska głoska
Spółgłoski. Głoski, przy których wymawianiu występuje w obrębie jamy ustno-gardłowej przeszkoda (silne zwarcie lub silne zbliżenie narządów mowy), wskutek czego nie jest możliwy przepływ powietrza przez kanał głosowy bez zakłóceń.
Cytaty
L miałkie wymawia się przez il, albo ill i te dwie albo trzy litery za jednę społgłoskę mają być miane.
Społ-Głoski zaś, będąc tylko Łamaniem (articulation) Głosow jednostajnych, nie mogą się samotne wymawiać, a zatym syllabę muszą czynić razem z jaką głoską.
Spółgłoski tak nazwane, że się nie same, ale spólnie tylko z jaką samogłoską wymówić dają: np.: b, p, w, f.
Powiedzieliśmy na początku §. 3, że spółgłoski dzielą się na pojedyńcze i podwójne czyli złożone. Złożone spółgłoski są: cz, dz, dź, ch, rz, sz, szcz.
[...] 1. Nie odmieniają się wcale tak samogłoski, jako téż spółgłoski, o których w następujących uwagach nad samogłoskami odmiennemi, żadnéj nie będzie wzmianki.
Wymawianie spółgłosek.
Spółgłoska jest to litera, do wymówienia któréj potrzeba użyć nie tylko głosu, ale jeszcze i narzędzi mownych, jakiemi są: wargi, podniebienie, język, gardło, i dlatego wydają one brzmienie złożone.
Spółgłoski dzielą się na twarde, miękkie, mocne, słabe, płynne i cztery nieforemne.
Spółgłoski są to takie głoski, przy których wymówieniu nie wystarczy samo ust otworzenie i głosu z piersi wydobycie, lecz potrzeba jeszcze koniecznie pomocy jednego z pomiędzy narzędzi mownych. Narzędzia mowne, których przy wymawianiu spółgłosek do pomocy używamy, są: gardło czyli krtań, język, podniebienie, zęby i wargi.
Spółgłoski są następujące: b, b(i), c, cz, ć, d, dz, dź, dż, f, f(i), g, h, ch, j, k, ł, l, m, m(i), n, ń, p, p(i), r, rz, s, sz, ś, t, w, w(i), z, ź, ż.
Projekt Rady Szkolnej zmierzał do radykalnej reformy w sprawie pisowni imion własnych ze świata starożytnego. Stawiając ogólną zasadę: „zatrzymać pisownię oryginału, chyba wyraz zupełnie spolszczony, jak n.p. Cezar, A teny“, kazał „nazwiska greckie pisać we formie łacińskiej (Pisistrates, Alcibiades)“, łacińskie zaś „we formie łacińskiej, o ile nie zostały spolszczone (Vergilius ale Wergiliusz), zostawić q i x (Quintilian, Xenofon) a s nietylko po spółgłosce (Persefona), lecz także między samogłoskami (Pausanias)".
II. Pisownia spółgłosek.
Wyjątek stanowią tylko takie zgłoski, które się kończą na j albo na płynną (ł, l, r, rz, m , n, ń), ilekroć ona ma po sobie jakąkolwiek drugą spółgłoskę; n. p. szyj-ka, kij-kiem, biał-ko, wiel-ki, biel-szy, czar-ny, mar-twy, mor-ski, kłam-ca, Trem-becki.
Przytem wyrazy na -nier mają różne pochodzenie, a mianowicie jedne pochodzą od obcych, w których w rodzimym języku pisze się też -nier, a więc w nich obce i między spółgłoską a samogłoską winnoby się oddawać w polszczyźnie przez j np. francuskie ingenieur, pol. inżynjer.
W ogólności zawsze piszemy i (nie ji) na początku wyrazów i po samogłosce: igła, ich, moi, pokoik, kleić, stoisz i t. d. a także w złożeniu po przedstawce na spółgłoskę np. bezimienny, rozigrany.