terminów gramatycznych online
osoba trzecia
Osoba. Kategoria gramatyczna o funkcji wskazującej (deiktycznej), jeden z podstawowych środków jęz. aktualizacji wypowiedzenia. [...] Pierwsza os. identyfikuje partycypanta zdarzenia z mówiącym, druga - ze słuchaczem, trzecia - wskazuje, iż partycypant zdarzenia nie jest identyczny z żadnym z uczestników aktu porozumiewania się językowego.
Cytaty
Pioüere Deszcz pádáć, Impersonale Neutrum, tylko ma trzecią osobę w máłej liczbie, we wszystkich osobách, i czásách [...].
Godniejsza jest pierwsza osobá, niż wtora, wtora niż trzecia.
Trzecia osobá jest naznáczona przez il, on, dla męskiego rodzaju, w małej liczbie, á ils, oni, w wielkiej [...]. Biáłogłowski záś rodzaj jest naznaczony przez Elle, ona, w małej liczbie, á Elles, one, w wielkiej [...].
Słowo [...] Nieosobisté po Fr. Impersonnel jest, któré sie tylko przes trzecią osobę náchyla.
Osób przyrodzęnié uformowáło trzy [...]. Piérwszą zowie káżdy sam siebie, náp. robię, robięmy [...]. Drugą osobę zowięmy ty i wy. Trzecią, ón i óni [...] óna óné.
Trzy osoby wchodzą do mowy, piérwsza, która mówi; druga, do któréj mówi; [osoba] trzecia, o któréj jest mowa. Zaimki wyrażające te osoby, są dla piérwszéj ja, dla drugiéj ty, dla trzeciéj on.
Kiedy człowiek zaczął mieć potrzebę mówienia i o nieobecnych osobach lub przedmiotach oraz przywykać od oderwanych wyobrażeń, utworzył nowy zaimek osobisty trzecią osobę: on. A że w nieobecnych potrzeba było dla wyrazistości oznaczyć: czy to był mężczyzna, czy niewiasta, czy wreszcie niemowlę, dziécię? przeto naprowadziło to na odróżnienie rodzajów i w tym zaimku. I stąd powstały w naszym języku trzy rodzaje męzki on dawniéj ony, żeński ona, nijaki ono.
[...] Nareszcie są zajimki oznaczające osoby, zwiérzęta i rzeczy, o których mówim, jako to: on, ona, ono, ten, ta, to itd., które jako i same jimiona rzeczowne lub przymiotne, których miejsce w mowie zastępują, są pod tym względem wyrazami osoby 3éj, tak, że ściśle rzecz biorąc, same tylko zajimki oznaczające 1szą i 2gą osobę, tak w liczbie pojedynczéj, jako i mnogiéj, jako to: ja, ty, my, vy są zajimkami osobistemi [...].
[...] Widoczną jest rzeczą, że starosłowiański i polski język do spájaniá słów jednego i tego samego słowa użył dwu spójek, to jest spójki o, odpowiedniéj sanskryckiéj spójce a, w 1éj osobie liczby pojedynczéj i w 3éj osobie liczby mnogiéj, w j innych zaś osobach tegoż samego słowa użył spójki jotowanéj je odpowiedniéj sanskryckiéj spójce ja [...].
Jednak radzę trzymać się lepiej tych wzorów powyższych tj. czasu teraźniejszego i dokonawczego przyszłego, osoby trzeciej z liczby pojedynczej; te wykazują bowiem dokładniej różnicę prawideł.
Także gdy do niej przemawiamy w trzeciej osobie np. Szanowny Panie, czekam Go jutro.