Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

ostatnia sylaba

Hasło w cytatach: ostania syllaba, ostatna sylaba, ostátna syllábá, ostatnia syllaba, ostátnia syllaba, ostátniej syllába
Język: polski
Dział: Ortografia, Fonetyka, Morfologia (współcześnie)

Cytaty

Perfecta. Kázde Perfectum simplex primitivum Niemieckie iest trisyllabum, ábo o trzech syllabách/ máiąc pierwszą syllabę záwsze/ ge/ pozrzednią radicalem, quae thematis originem indicat, ostátnią in en/ ábo et.

Gdy jedná z tych pártykuł, álbo cząstek mi, ti, ci, ui, fi, lo, la, gli, li, le, ne, po wtorej personie ktorychkolwiek temporum, i liczby się kłáść będzie, tedy záwsze ostátna syllábá krotko wymawiána bywa, jáko Parligli, mow mu [...].

L, M, N, R, Te cztery Consonantes gubią niekiedy wokał ostátniej sylláby w słowie, ták przed wokałem, jáko i przed Konsonántem, a przed Vocalem bywa Consonans Apostrofem náznáczona, przed Comma záś to jest, przed takiem znákiem, w periodzie, záchowują sobie w cále ostátne wokáły [...].

Pierwsza Coniugatio, poznawa się skończenia czasu przeszłego doskonałego prostego ná aì, májąc długie a przed ostátnią syllabą re, w nieskończonym ábo nieograniczonym czasie.

W składach słow, ma bydź zachowana ilkość (Quantitas) to jest przyzwoite syllab przeciągnienie, albo skrocenie: ktore znaczy zniżenie głosu, albo podniesienie. Georg: Cnap. Thesauri Polon. Lat. Graeci V. Natężenie. Powiada, że tylko w poprzedzającej, ostatnią syllabę Polacy głos natężają. Trudno jednak przeczyć, żeby (jako w inszych mowach) w Polskim języku, słowa mieć nie miały, ukrytych miar, przeciągania, i skrocenia.

Kończące się na cki, ski, zawsze c, s, należą do ostatniej sylaby, n. p. Witeb-ski, Miń-ski.

Ztąd wyłączyć potrzeba Е. w słowach (Verbum), gdzie uderżenie przenosi się z ostatnej sylaby na E. składające drugą sylabę ku końcowi: держу, trzymam, держишь trzymasz.

Kończące się na E. podobnie skłaniają się, i częstokroć maią kończenie na O. gdy na ostatniej Sylabie uderzenie.

SYLLABA, z Greck., ob. Zgłoska, *Rzek; zbieranka. Urs. Gr. 117 [...]. Pierwsza syllaba [...]; śrzednia [...]; trzecia od końca, antepenultima [...]; przedostatnia [...]; ostatnia [...].

Iż głoski e (osobliwie é kreskowanej), w ostatniej syllabie wcale nie, a czasem jak y wymawiają, np. więcy, dali, mni, liczynie, zamiast: więcej, dalej, mniej, liczenie.

Półforemnie stopniają się te Przysłówki , w których ostatnia syllaba ginie, np. daleko, dalej; głęboko, głębiej; szeroko, szerzmy; słodko, słodziej; krótko, króciej; nisko, niżej; wąsko, wężej; ciężko, ciężej; prędko, prędzej i t. d.

R, nieod. m. ośmnasta głoska abecadła polskiego, należy do współgłosek; podług organu którym się wyrabia jest podniebienną, drgającą; według czasu brzmienia odbitą, t. j. niemogącą się przedłużać; co do łatwości wymawiania płynną, przy jakiémkolwiek natężeniu powietrza użytego na jéj wydanie niezmienną; co do tonu, dźwięku i jego mocy twardą, najtwardszą ze wszystkich współgłosek; nie ma odpowiadającéj sobie miękkiéj, ale tylko niby miękką, syczącą: rz, która wymawia się jak twarde ż (oprócz kilku wyrazów pierwotnych i ich pochodników, gdzie nie ma rzeczywistego rz. np. mar-znąć, r-znąć, rżéć, rżysko). R przed samogłoskami przechodzi bardzo często na rz dla złagodzenia twardego brzmienia; szczeg. gdy staje przed e zawsze się przemienia na rz, tak, że oprócz wyrazu reż i zakończenia przymiotników np. stare, szare, tylko wyrazy przyswojone z cudzoziemskiego mają re nie przemienione, a wszystkie wyrazy od téj zgłoski poczynające się (prócz reż) są cudzoziemskie; w wyrazach polskich ta przemiana ustawicznie się powtarza, np. dwór, dworze, pióro, piórze, mara, marze, marzyc, stary, starzy, twór, tworzenie, stworzyciel, i t. p. Gdzie w wyrazach innych narzeczy słowiańskich jest głoska r a w polskiém brzmi ż, tam powinno pisać się rz, np. rieka, rzeka, morit’, morzyć. W wyrazach całkiem przyswojonych z łacińskiego, francuskiego i niemieckiego, znajdujące się na końcu r zwykle na rz jest zamienione, np. cemeterium: cmentarz, corridor: korytarz, Gerber: garbarz, Riemer, rymarz; niekiedy lubo rzadko, powtarza się to nawet na początku lub w środku, np. romanus, rzymski. R lub rz, gdy opierają się na o w ostatniéj sylabie lub w wyrazie jednozgłoskowym polskim, zwykle je ścieśniają, np. zbiór, tór, bór, mórz, twórz; na téj saméj zasadzie bywa też i e, ścieśniane niekiedy, np. sér, stér; w zakończeniu jednak słów, rz nigdy e nie robi ścieśnioném, np. uderz, mierz; w cudzoziemskich zawsze e i o zostaje otwarte. R w polskich wyrazach nigdy się nie podwaja; podwojone w cudzoziemskich, po przyswojeniu, albo się pisze przez jedno, np. irytować, albo zostaje podwojone; rh w cudzoziemskich, po przyswojeniu zawsze się pisze tylko przez r, np. retoryka, rumatyzm. R, z powodu swéj największéj twardości, dało powód do następnego wyrażenia: Przedtém A, B, ledwo mówił jęcząc, Teraz R łacno mówi nic się nie męcząc; t. j. dawniéj lada co było mu trudném, a teraz i rzeczy trudne przemaga. R, jako skrócenie [...].

Wyraz odmienny jest to taki wyraz, który może zmieniać swoją końcówkę bez zmiany swego znaczenia; np. w wyrazie matka, ostatnią syllabę ka zamieniam odpowiednio do myśli, na mat-ce, mat-, mat-ki