terminów gramatycznych online
liczba podwójna
Język: polski
- Część II. O Imieniu: Mucz/1825
- Część II. Rozdz. 2. Odmiany. (Fleksya) : Jes/1886
- Część trzecia. Rzecz o słowach: Such/1849
- Dialekty języka polskiego: Nitsch/1923
- Do łaskawego czytelnika: SkorM/1828
- Fleksja: PolTerm/1921, Król/1922
- Fleksja czyli nauka o odmianach: Kr/1897
- Fleksja czyli nauka o odmianach, albo odmiennia: Kr/1917
- III. Krystalizowanie się polskiej terminologii gramatycznej w czasach Oświecenia: Kor/1961
- Liczebnik: Br/1848
- Nauka o formach (Flexya): Mał/1863, Mał/1879
- Nauka o odmianie wyrazów: Szob/1923
- Nauka o słowach i ich odmianach: Łaz/1861
- O imieniu: Lub/1778
- O ośmiu częściach mowy: DwBg/1813
- O rzeczowniku: Kam/1870
- O łagodzeniu języka (K. Brodziński): Rozp/1830
- Oddział II. Budowa języka samskrytu: SkorM/1816
- Pisownia: Morz/1857
- Projekt terminologii: KarłT/1885
- Rozdział I. Rozbiór wyrazów w ogólności: Szt/1854
- Rozdział II. O Rzeczowniku: Szt/1854
- Rozdział VII. O słowie: Szt/1854
- Rzeczowniki: Desz/1846
- Składnia: Łaz/1861
- Skłanianie rzeczowników: Malin/1869
- Słowniczek: Gaert/1927
- Tworzenie się i skłanianie zajimków, jako też skłanianie zajimkowe przymiotników: Malin/1869
- Zaimki: Desz/1846
Liczba podwójna (dualis) to specjalna, dziś nie znana, kategoria gramatyczna, dzięki której rzeczownik przybierał odrębną formę, jeśli trzeba było wyrazić, że mamy do czynienia z dwoma osobami lub przedmiotami.
Cytaty
w Podwojn. Li: Mian: Oskar: Wzyw: тѣ роуцѣ.
Imiona pospolicie mają dwie liczby: pojedynczą i mnogą; często się wszakże używa w Polsczyźnie i trzeciá liczba podwójná.
Liczby podwójnéj przyp. piérwszy, czwárty i piąty, zawsze się kończą na e, np. dwie Polsce, wieże, panie, noce, nicie, osie itp.
Liczb jest trzy, to jest: [...]; podwójna od wyrazów Dwitwę podwójność i powyż wymienionego dwiwaczanę. [...] Liczby podwójnej, przeciwko zwyczajowi łacinników a nawet uczonych Sławian (gdyż nasi kmiecie, tę liczbę jak się zdaje dotąd zachowują), używają Indianie we wszystkich przypadkowaniach i czasowaniach.
Mało jest na świecie rzeczy, np. słońce, księżyc, których by więcéj nad jednę nie było; wiele zaś takich znajduje się, których jest mnogo, a przecię jedno tylko mają imie, np. kwiat, gwiazda, matka. Jednoż więc imie z małą odmianą znaczy już rzecz jednę, już mnogą liczbę tychże rzeczy. Odmiana taka zowie się liczbowaniem, czyli odmianą przez liczby, których jest trzy: pojedyńcza, mówiąc o jednej rzeczy, np. córka; [liczba] podwójna, mówiąc o dwóch, np. dwie córce; mnoga, mówiąc o wielu, np. córki.
W starych księgach i w dzisiejszéj mowie pospólstwa, natrafiamy na liczbę podwójną, w któréj przypadki piérwszy, czwarty i piąty są sobie podobne, i kończą się na a, np. dwa łokcia, chłopa, grosza.
Liczba podwójna w imionach rodzaju żeńskiego częściéj i dłużéj była w używaniu, aniżeli w imionach rodzaju męskiego. Odmieniała się jak wyraz dwie […].
[...] Niech porównywają liczby pojedynczą, podwójną i mnogą w obydwu formach Samskrytu z naszą liczbą podwójną w przypadkowaniu i czasowaniu od naszéj nieuczonej tłuszczy dotąd nienaruszenie dochowaną.
Wszak liczba podwójna, odróżnienie przyimków z i s i wiele innych pięknych własności języka, są już zatracone, i trudno je wskrzesić.
Późniejsze związki i potrzeba porozumienia się jednéj rodziny z drugą na zasadzie dwojéj płci utworzyły liczbę podwójną. Bo zapewne pierwiéj musiano zamiast téj liczby dwukrotnie ja ja powtarzać dla oznaczenia dwojga węzłem najbliższym połączonych.
Nim przystąpimy do wzoru na rzeczowniki w liczbie podwójnéj, musiémy widzieć wzór tej liczby w wyrazie dwa, który jest przyrodzenno wyrazem téj tylko liczby, daje wzory jéj zakończeń, i bez którego rzadko kiedy używają się same rzeczowniki.
Dwoje odnosiło się dawniéj do rzeczowników liczby podwójnéj, która wyszła z używania, a któréj ślad zachował się przy rzadkich bardzo wyrazach; np. dwoje szczęśliwych ludzi […].
Liczba podwójna, w staréj polszczyźnie często używana, teraz w niektórych tylko pozostała słowach; np. ręce, oczy, uszy; zamiast: ręki, oka, ucha.
Liczba podwójna w dzisiejszéj polszczyźnie piśmiennéj tylko na trzech Rzeczownikach, parzyste członki ciała wyrażających, w zwyczaju jest: oko, ucho, ręka w l. podw. oczy, uszy, ręce.
Mamy grammatycznych liczb trzy: pojedynczą, podwójną i mnogą. Piérwsza używa się, kiedy o jednéj rzeczy jest mowa, druga kiedy o dwu. [...] Używanie liczby podwójnej teraz w naszym języku coraz mniéj się słyszeć daje.
Liczba podwójna. [...] Ta liczba w pismach staropolskich częściéj, w teraźniejszych bardzo rzadko zdarza się; w mowie zaś potocznej ustnéj po dziś dzień od oświéceńszych rzadko, od pospólstwa częściéj używana bywa, ale tylko z liczebnikami: dwa, oba, obadwa.
W dawniejszych pisarzach znajdujemy bardzo często także liczbę podwójną, któréj pospólstwo po dziś dzień bardzo często używa osobliwie w Wielkiéjpolsce, ale często bez względu czy o dwu osobach, czy o więcéj mówi [...], np. jesteśwa oba, jesteśta oba czy jesteścia wszyscy i t. d. Jest ona oczywistą starosłowiańszczyzną.
Iloskaz .... Liczba pojedyncza, podwójna, lub liczba mnoga.
Dawniéj używano rzeczowników w liczbie podwójnéj, gdy o dwoch osobach lub rzeczach mówiono. Ślady liczby podwójnéj pozostały w imiona rzeczy parzystych i w niektórych przysłowiach.
[…] Rzeczowniki: oko, ucho (jako rzeczy parzyste) zatrzymały w niektórych przypadkach końcówki liczby podwójnéj, w innych przybrały je z liczby mnogiéj […].
Liczebniki dwa, dwie, oba, obie są zabytkiem dawnéj liczby podwójnéj, dlatego miały oddzielną postać na rodzaj męski i żeński, np. dwa grosza, dwie oczy. Liczba podwójna wyszedłszy z używania, albo przybrała znaczenie liczby mnogiéj, np. obie ręce mają po pięć palców; albo zmienioną została na liczbę mnogą, np. tu są dwa grosze.
Rozróżniamy w imionach i słowach liczbę, ile jest osób lub rzeczy, jedna czy więcéj; np. ojciec, ojcowie; jabłko, jabłka; mysz, myszy. Pierwotnie były w języku naszym trzy liczby: pojedyńcza (singularis numerus), podwójna (dualis), na oznaczenie dwóch tylko rzeczy, i liczba mnoga (pluralis).
[…] Rzeczownik oznaczá albo jednę rzecz, osobę lub jakąkolwiek jistotę, albo dwie, albo więcéj niżli dwie jistoty; stąd téż mámy w skłánianiu trzy liczby gramatyczne, t. j. pojedyńczą, podwójną i mnogą, które się zwykle odróżniają końcówkami przyczepianemi do temátu [...].
[...] Wszelkie przez prof. Boppa zajimkowe a-piérwiástki, są to spójki, s przed których w przeddziejowéj dobie sanskrytu zesunięto albo odrzucono spółgłoskę piérwiástkową bez zmiany znaczenia zajimka. Która zaś spółgłoska piérwiástkowa z násłowiá zajimka zesuniętą została, nie trudno jest wyśledzić nawet w sanskrycie. I tak ze sanskryckiego mianownika liczby pojedyńczéj zajimka osoby 1éj aham zamiást asam zesunięto w całéj liczbie mnogiéj i podwójnéj już w przeddziejowéj dobie spółgłoskę piérwiástkową m, którá jest piérwiástkiem i głównym znamieniem osoby 1éj czyli mówiącéj [...].
Jest także w naszym języku zwyczaj łączenia w pary dwóch rzeczy, zawsze wspólnie ze sobą działających. [...] Na odmianę takich wyrazów dawniéj używano liczby podwójnej, a nawet nie tylko parami działających, ale i innych, gdy o dwóch rzeczach tegoż gatunku mówiono. Ztąd do dziś dnia przechowały się takie zabytki licz. podw.
§. 100. Oprócz rodzaju rozróżniamy w imionach i słowach LICZBĘ, ile jest osób lub rzeczy, jedna czy więcéj; np. ojciec, ojcowie; jabłko, jabłka; mysz, myszy. Pierwotnie były w języku naszym trzy liczby: POJEDYNCZA (singularis numerus), PODWÓJNA (dualis), na oznaczenie dwóch tylko rzeczy, i liczba MNOGA (pluralis).
Zarazem rozróżniają się przytém także i liczby, t.j. czy osoba pierwsza jedna jest, czy ich jest więcéj (idę - idziemy) [...] W dzisiejszéj polszczyźnie mamy tylko dwie liczby, pojedynczą i mnogą. Dawniej była jeszcze i liczba podwójna, ta jednak tak jak w deklinacyi, wyszła z używania w wieku XVII.
Liczba pojedyńcza, podwójna, mnoga [lp. ld. lm.]. Można opuszczać liczba, albo téż mówić: pojedyńczość, podwójność, mnogość.
Liczba pojedyńcza, podwójna, mnoga [lp. ld. lm.]. Można opuszczać liczba, albo téż mówić: pojedyńczość, podwójność, mnogość.
Oprócz tego, w dawnéj polszczyźnie, używano także liczby podwójnej na oznaczenie rzeczy parzystych jak: oko, ucho, ręka, itp. Obecnie, liczba ta używa się tylko w owych trzech rzeczownikach (oko, ucho, ręka),— o czém pomówi się na końcu odmian rzeczownikowych.
L. poj. L . mn. L. podwójna
§51. Rodzaj, liczba, przypadek. Dzisiejsza polszczyzna, jak wiadomo, rozróżnia w deklinacji trzy rodzaje [...] dwie liczby: pojedyńczą i mnogą [...] W dawnej polszczyźnie istniała nadto liczba podwójna, której szczątki w dzisiejszym języku ogólnym pozostały w takich formach, jak: dwie ręce, uszu, oczu, oczyma, rękoma, na ręku.
Liczba podwójna była niegdyś w dawnej polszczyźnie w powszechnym użyciu, ile razy mówiono o dwu przedmiotach.
Wcześniej wyszedł z użycia miejsc. licz. podwójnej, dopeł. utrzymywał się dłużej w języku.
§ 167. Mianownik, biernik i wołacz l. podw. miał formy na i: oczy moji, twoji, ręce twoji.
Też same rzeczowniki w znaczeniu części ludzkiej twarzy mają w liczbie pojedyńczej taką samą odmianę; w liczbie mnogiej jednak odmieniają się inaczej: w pewnych przypadkach zachowują formy dawne liczby podwójnej, w innych zaś (dopełniacz, celow., narzęd. i miejscownik) mają formy nowe, z osnową ocz-, -usz [...].
Pozostałości liczby podwójnej w języku dzisiejszym są następujące:
W mianowniku, bierniku i wołaczu rzeczowniki z osnową zakończoną na spółgłoskę twardą, miały końcówkę 'e: dwie mieście.., od sto: dwie ście, skąd liczebnik dwieście; od rzeczownika słowo: dwie słowie, zachowane w przysłowiu: mądrej głowie dość dwie słowie.
Liczba pojedyncza, mnoga, podwójna.
Liczby: pojedyncza, mnoga, podwójna.
W języku staropolskim obok form liczby pojedynczej i mnogiej używano także liczby podwójnej, kiedy mianowicie, chciano oznaczyć dwa przedmioty, szczególniej te, które stanowią parę naturalną, naprz. staropols. dwie lecie (= dwa lata ), dwie skrzydle (= dwa skrzydła).
Liczba podwójna miała tylko trzy formy: jedną dla mianownika, biernika i wołacza, drugą dla dopełniacza i miejscownika i trzecią dla celownika i narzędnika.
Bo prawie nigdy -va nie jest końcówką wyłączną, drugorzędnie możliwe też końcówki z m. jeżeli nie jako pozostałość zlania się tu form liczby mnogiej i podwójnej, to jako wpływ literacki.
Celownik ma tu i ówdzie (północny Śląsk, Prusy Wschodnie) końcówkę -ůma [...], przeniesioną z dawnej liczby podwójnej, nie mówiąc oczywiście o tejże końcówce -ma tam, gdzie — jak w gwarze lasowskiej — zachowuje się jeszcze jej znaczeniowa odrębność.
Użycie ich różne: gdzie zachowała się odrębna l. podw. czasowników [...].
★Liczba (numerus): a) ★pojedyncza (singularis), b) ★podwójna (dualis), c) ★mnoga (pluralis).
Fakultatywności rodzimej terminologii gramatycznej położył tamę podręcznik polszczyzny O. Kopczyńskiego [...].
Declinatio — przypadkowanie, deklinacyja: genus masculinum — rodzaj męski, femininum — niewieści, żeński (t. 2), neutrum — nijaki, numerus singularis — liczba pojedyncza, pluralis — mnoga, dualis — podwójna (t. 1, przyp., s. 138).