Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

dźwięk głoska, głos artykułowany

Hasło w cytatach: dźwięki
Język: polski
Dział: Fonetyka (współcześnie)

Cytaty

W języku polskim, kto chce wyrazić ten dźwięk ktory w wymáwianiu słów słyszemy, ty litery abo figury musi znać.

Co wadzi ku każdyj figurze z osobna, słów kilka na przykłád przywiéźć, s ktorych by się mogło okazać, jaki dźwięk każdyj litery jest, i jakoby miała być wymáwiána.

Tedy wiédzmy że, y, inszy má dźwięk niż i, jako to każdy słyszy.

[...] ij ijem chléb, naijesz śię, Bo najész się, inszą rzecz znaczy, i inszy dźwięk má, jako nagiem inszá niż naijem.

Álbo téż w wymawiániu słów, jednè ledwie ná tchu człowieczym, drugié ná sámym bądź cienkim i subtélnym, bądź miązszym i grubym głosie: trzecie ná własnym przebiérániu języká sámègo, álbo téż w otwirániu i w przywiérániu warg záwisły: dla których trudno wymyśláć było liter cáłych: tám zá długim namysłem, jednè áspirátiámi, drugié áccentámi i to róznèmi, trzecié punktámi, álbo kréskami, czwartè diphtongámi znáczyli: i nie literas, ále tonos, sive tenores vocum, dźwięki álbo głos słowá własnègo przezywáli.

Ták á nie ináczéj inszè języki wszystkié, choć nie używáją inszych liter krom łácińskich, jeno już odrodzonè i nákáżonè będąc, i inszy dźwięk w sobie májąc, już téż inszè, álbo tym podobnè podpory mieć muszą.

Tegóż ypsylon używáją tèż Fráncuzowie, ále inákszym nie tym dźwiękiem.

Brzmienie, dźwięk, Sŏnus m.s. Sonus nervorum, vocis. Cicero.

Dźwięk, ἡ φωνὴ [hē phōnḕ], Sonus masc. secundae Cicero. quartae Sisennae.

Sŏnus. ni. et priscè us. Brzmienie. Dźwięk.

Samobrzmiące А. У . Ы . wymawiają się jasnym i nieodmiennym dzwiękiem a reszta mają odmiany godne uwagi. § II. Litera E. wymawia się pięcio różnemi sposobami . 1. ) Zwyczajnym pełnym czystym i otwartym dzwiękiem.

Wszystkie nasze Samogłoski Abecadłowe wygłaszają się na ucho czysto i tonem pełnym, stopniami zpadającym przez samo otwarcie ust, głośny dech wydających, od najwyższego aż do najniższego dźwięku, samym styrem języka nieznacznie miarkowane, bez żadnego potrącania się między sobą organkow ustnych, a tak się jedna od drugiej wyrożnia, iż ani się zmieszać, ani ztosamocić z sobą nie mogą, trwając jednorazowo w jasnyj brzmienni.

W drukowanych naszych księgach dwoiste mamy abecadła figury: niemieckie czyli gotyckie, i łacińskie czyli rzymskie. Łacińskie jako gładsze i prostsze w pospolitém dzisiaj są używaniu. Z figur niemieckich zatrzymaliśmy w (podwójne), zamiast pojedyńczego v; z łacińskich jednośmy Q opuścili, oddają je przez k. Dodaliśmy do niektórych kreski i inne znaki, lub utworzyliśmy z kilku głosek nowe złożone brzmienie na oznaczenie dźwięku, którego łacińskiemi głoskami nie można było wyrazić.

Na końcu wyrazów to znamie zastępuje miejsce spółgłoski म ma, i tak się też wymawia, lecz może także, ze zmianą swego wymawiania, nawet i tam być zachowane, gdzie podług prawidła o dobrém brzmieniu, wargowo-nosowe म ma, w takową postać zamienione być powinno, która dźwiękowi początkowéj litery następnego wyrazu odpowiada.

Takie powinno być abecadło, jakie odrysowuje się w mowie całej żywej narodu, tj. ile w ustnej mowie jest różnych brzmień, dźwięków, syczeń, przycisków i dechów, tyleż powinno być liter w naszem abecadle [...].

Samogłoski polskie, zwane pospolicie nosowymi, dla różnicy od powyższych ṃ ṇ, należałoby nazywać znosowanymi. [Dopisek A. A. Kryńskiego]: Sądzę, że utartéj nazwy samogłoska nosowa nie ma potrzeby odłączać od samogłosek ą i ę i przenosić jéj na oznaczenie innych brzmień; wystarczy bowiem, zatrzymując tę starą nazwę dla samogłosek ą i ę, ..., nazywać dźwięki ṃ ṇ, jak wyżéj radzi szan. projektodawca, "samogłoskowym m" i "samogłoskowym n".

P. Kalina złożył następujące oświadczenie: „Zgadzam się co do a) i b). Jednakże jeżeli ma się pisać z przed s, sz, ś, to konsekwencya nakazuje pisać także z przed c, cz, ć, ponieważ dźwięki te są fizyologicznie równe, albo pisząc s przed c, cz, ć, trzeba pisać s przed s, sz, ś; w przeciwnym razie nie ma żadnej konsekwencyi.

§ 5. Głoski i litery. Mowa nasza składa się z wyrazów, a wyrazy z pojedyńczych dźwięków czyli głosek [...] Litery nie należy brać za jedno z dźwiękiem. Dźwięki słyszymy: są to wrażenia słuchowe; litery zaś czyli znaki napisane rozpoznajemy za pomocą wzroku.

Język portugalski dla nas Polaków, jest bardzo łatwym do nauczenia się. Tłomaczy się to, nie tylko zdolnością naszą do języków obcych w ogóle, ale i tem, że wszystkie dźwięki jakie znajdujemy w portugalskim i w naszym języku posiadamy

To też przy wypowiadaniu każdej myśli powstaje szereg dźwięków i to za każdym razem inny. Wypowiadanie myśli za pomocą szeregu dźwięków stanowi mowę mówioną.

Dawniej rz stanowiło dźwięk odrębny, dziś nie różni się zupełnie od ż.

[...] słychać wyraźnie j po spółgłosce (według zdania jednych — bezpośrednio po spółgłosce, według innych — między spółgłoską a dźwiękiem j słychać bardzo krótką samogłoskę i lub y).

Głos (wrażenie słuchowe). Dźwięk (głos, wywołany falowaniem prawidłowem). Szmer (głos wywołany falowaniem nieprawidłowem).

Głosownia. (Nauka o głoskach). Mowa nasza składa się z wyrazów, które dadzą się rozłożyć na poszczególne, najmniejsze cząstki głosowe: dźwięki lub szmery. Cząstki te nazywamy głoskami.

[...] narządy mowne: Należą tu: 1) tchawica, przez którą wydostaje się z płuc prąd powietrza, zwany wydechem, 2) krtań, czyli główna część tchawicy, w której umieszczone są 3) wiązadła głosowe, sprężyste błony, zdolne do drgania i wydawania przez to brzmienia, czyli dźwięku. Między strunami znajduje się 4) szpara głosowa, przez którą przepływa powietrze bezdźwięcznie (np. przy wydychaniu). W krtani znajduje się oprócz tego nagłośnia, zamykająca tchawicę.

Artykulację więc spółgłoski miękkiej można określić jako kompromis dwóch czynników: wymowy odpowiedniej spółgłoski twardej z wymową dźwięku i.

Na pn. od podanej granicy zupełnie wyraźną różnicę y od i ma tylko Suwalskie, gdzie się mówi mysy, zły, ewent. my's, my’sy, psy', zły', dobry, czyli zwykłe y w zgłoskach nieakcentowanych, a dyftongiczne, lekko zwężające się ku końcowi, w akcentowanych; oba te dźwięki różnią się tak od i [...], jak od ė [...].

Jest to czasem tylko spirantyczne j, po p' f' bezdźwięczne, po b' v' dźwięczne, ale w dalszym ciągu powstaje z niego osobny dźwięk: palatalny spirant środkowo-tylnojęzykowy χ' y' lub przedniojęzykowy, identyfikujący się z ś, ż [...].

Dźwięk rz dzisiaj jak wiadomo równy głosce ž wzgl. š, z zatratą wibracji, brzmiał prawdopodobnie jeszcze w XVIII wieku jak rz wzgl. rš, która to wymowa utrzymała się dzisiaj w narzeczach kaszubsko-słowińskich, a na obszarze polskim w śląskich dialektach, na Spiszu i Orawie, nadto tu i owdzie na Podhalu i Kociewiu.

Niektóre dźwięki brazylijskiego języka można oddać niekoniecznie temi samemi literami polskiego alfabetu, dlatego też przy podawaniu wymowy w tej gramatyce, ten sam dźwięk wypisuje się czasem sposobem odmiennym.