Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

zgłoska

Hasło w cytatach: zgłoska wymowy, zgłoski, zgłoski wymowy
Język: polski
Dział: Fonetyka (współcześnie)
Definicja współczesna

Zob. sylaba

Cytaty

U. brzmi długo [...] kiedy po tych głoskach d, i, l, r, s, t, kończy piérwszą zgłoskę n.p. duty powinność duty; kiedy zaś samo składa głoskę początkową brzmi jak iu n:p: utensil narzędzie iutensil.

U. Brzmi jak o krótkié [...] między dwóma lub więcéj spółgłoskami w jednéj zgłosce n.p. tp annul w nic obrócić tu anol.

Samogłoski nawet Krótkie i Wątpliwe robią Zgłoskę Długą, kiedy po którey z nich w jednymże wyrazie następuje albo jedna z trzech spółgłosek poddwoyonych, albo dwie przynaymniey spółgłoski innego rzędu.

Samogłoski nawet Krótkie i Wątpliwe robią Zgłoskę Długą, kiedy po którey z nich w jednymże wyrazie następuje albo jedna z trzech spółgłosek poddwoyonych, albo dwie przynaymniey spółgłoski innego rzędu.

Z głosek powstają zgłoski czy­li syllaby, łącząc spółgłoski każdego osobno wyrazu z następującą samogło­ską lub dwugłoską albo trójgłoską, np. náy-le-piéy.

Ale zgło­skę owi, nie tylko w poezji, owszém w wolnej nawet mowie, możná skrá­cać na u [...]

Jeżeli zaś było d, przy­bywá zgłoska zi, np. ogrodu ogrodzie [...]

Każdy Wiersz, może miéć od trzech aż do cztérnástu zgłosek.

Złogami zowę tak zwane u Grekow i Rzymian syllaby, ktore starzy Polacy zwali ślabizami, jak Czechy dotąd zową je ślabikami, skąd poszedł żaczy głagoł ślabizować. Szczerze wyznam, że się nie oswoiłem z wyrazem zgłoska, od dowcipnego Tworcy Grammatyki Polskiej nastręczonym, choć ten wyraz w starem znaczeniu jest wyborny, i choć go w nowem sam używam, mowiąc z Uczonemi, najpoźnij ze Szkoł wyszłemi.

Szczerze wyznam, że się nie oswoiłem z wyrazem zgłoska [...], choć ten wyraz w starem znaczeniu jest wyborny , i choć go w nowem sam używam, [...] bo, jeszcze nie mogłem przypuścić, aby takowe słow zkładunki w każdym przypadku bez wadzenia się z inszemi znaczeniami uchodziły [...]; zasłyszawszy zaś żalących się Rodzicow na to, iż ich Syn, dawno wydalony z domu do Wojska, nic do nich nie pisał, przy czem się Matka odezwała w te słowa "od owego czasu żadnej zgłoski do nas nie uczynił!" uczułem właściwość znaczenia wyrazu zgłoska, zkrucającego wyraz zgłaszanie się, jak wygłoska zkruca wygłaszanie, lub pogłoska pogłaszanie i t. d.

[...] Po odtrąceniu od téj liczby podwójnych samogłosek, podwójnych współgłosek, tudzież zgłosek czyli syllab [...].

Syllaba. Zgłoska.

Ponieważ spółgłoska żadna nie może mieć brzmienia bez samogłoski lub dwugłoski, wypada z tąd, że spółgłoski, wielebykolwiek ich było w wyrazie, muszą mieć swoje samogłoski, do których się odnoszą i z nią razem wymawiają. Jedna, dwie lub więcej spółgłosek wymawianych razem ze swoją samogłoską czynią syllabę czyli zgłoskę: np w wyrazie przy-stoj-ny są trzy syllaby.

Myśli składają się z wyrazów, wyrazy z zgłosek czyli syllab, syllaby z głosek, t.j. postaci do malowania wyrazów używanych, pospolicie literami zwanych.

Kilka głosek czyli liter połączonych z jedną samogłoską lub samogłoska sama czynią zgłoskę czyli syllabę.

[...] Zgłoskę owi nie tylko w poezji, ale też z wolnéj mowie, możemy skracać na u, mianowicie z przyimkiem ku, np. ku końcu zamiast końcowi […].

Zachęcony gorliwością autora Grammatyki w śledzeniu nawet drobiazgów językowych, uważałem w starych drukach, że a kréskowano, azatém za otwarte podług Grammatyki poczytywano, najczęściéj i prawie jednostajnie tam , gdzie ta samogłoska nie łączyła się z następującą żadną spółgłoską, azatém gdzie sama stanowiła lub kończyła zgłoskę czyli syllabę, np. A-dá-ma, zá-bá-wá, ná-kłá-dá, Bá-lá-á-má.

Zgłoska czyli Syllaba, jest dźwięk jednej lub kilku głosek wydany w jednym czasie i za jedném wypusczeniem głosu, np. Mo-wa, na-u-czy-ciel.

Samogłoski są czworakie, otwarte, ściśnięte, nosowe, i nierozłączne. 1e. Otwarte; a, e, i, j, o, u, y: nie mają znamienia, i otwarto się wymawiają: np. Znam ten list, on tu był pisany. 2e. Ściśnięte; é, ó, ze znamieniem i ściśniętemi wymawiające się ustami: [...] 3e. Nosowe; ę, ą, mają pod spodem ogonek i przez nos się wymawiają: np. Idę drogą. 4e. Nierozłączne są Dwójsamogłoski i Trójsamogłoski, a te się miesczą w jednej zgłosce czyli syllabie [...] Dwójsamogłoski; ia, ja, ie, je [...] biy, roy, wuy, stryy. Trójsamogłoski; iay, jay, iey, jey, juy, іаu; np. mien-iaj, mi-jay, wiey, mo-jey, wo-juy, miau-czeć.

5.o Wymawianiu polszczyzny co do iloczasu. Teoryą przedłużenia przedostatniey zgłoski wyrazów polskich.

Łącznik, linijka pozioma (–) w długości swojéj krótsza, niż znak zawieszenia, dawniéj i teraz przez dwie często kreski oznaczana, służy do łączenia zgłosek wyrazu; gdy ten w końcu wiersza pomieścić się nie może.

Jeżeli spółgłoski brzmienie połączy się z brzmieniem samogłoski, stanowić będzie zgłoskę.

Spółgłoska lub spółgłoski połączone z samogłoską, lub samogłoska sama, stanowią zgłoskę, n. p. Bo-le-sław u-de-rzył pa-ła-szem.

Zgłoskuje się zawsze tak, iżby zgłoska, czyli część wyrazu kończyła się na samogłoskę wyjąwszy w wyrazach złożonych […].

Słowo składa się z głosek (liter), połączonych w zgłoski (sylaby).

Zgłoska jest ustne brzmienie, jednym obrotem tchu wymówione; np. moc-ny, nie-bio-sa.

Dwojakie są zgłoski, na które słowo dzielić można: zgłoski rozbioru i zgłoski wymowy.

Na zgłoski wymowy rozdzielamy słowo, kiedy w piśmie na końcu wiérsza zmieścić słowa całego nie można.

Dwuzgłoskowe zakończenie na e nieme i mające akcent na ostatniéj zgłosce, dobierają r na stopień wyższy, st na najwyższy, podług ogólnego prawidła.

Tenże przyimek, gdy oznacza kierunek ruchu ze środka rzeczy jakiej wychodzącego, zwykle się zastępuje zgłoską wy. Np. Wyjść z domu.

Po łącząc się w jeden wyraz z przymiotnikami, tworzy przysłówki sposobowe (odpowiadające na pytanie jak?). Przymiotniki w takim razie biorą się z zakończeniem 3. prz. z którego w przymiotnikach na ki zakończonych zgłoska em wyrzuca się. Np. Podawnemu, poojcowsku, pogrecku i t. p.

Niemiłe brzmienie w mowie polskiéj tworzy się, gdy staną obok siebie wyrazy: a) Zakończone na jednakowe zgłoski, a mianowicie gdy zgłoski te są zakończeniami przypadków zależnych. Np. Tego znakomitego i nieporównanego męża.

Zgłoską, syllabą jest ton głosu zaokrąglony, który w wymówieniu wyrazu, lub w ciągu mowy jest od drugiego spadkiem głosu, jakby taktem odcięty. Zgłoski są albo jednogłoskowe, gdy samogłoska stanęła, jako takt jeden w wyrazie, lub stała się samym wyrazem; — albo téż są wielogłoskowe, złożone z jednéj lub kilku spółgłosek utwierdzonych do jednéj samogłoski, która zarówno na początku, w środku lub na końcu dawać im może oparcie.

Zgłoska jest to samogłoska sama lub w połączeniu z jedną albo z więcéj spółgłoskami razem wygłoszona. Ile jest więc tedy samogłosek, tyle jest w niém zgłosek.

Zdania składają się z wyrazów, wyrazy ze zgłosek, zgłoski czyli syllaby z głosek, a tych znaki piśmienne nazywamy literami.

Znając cały zapas 35 spółgłosek języka naszego i ich wzajemne stósunki między sobą, obaczmy teraz, jak się z nich i ze samogłosek tworzą zgłoskiczyli syllaby.

Głos samogłoski urobiony jednym tchnieniem płynącego z ust powietrzá, sám lub w połączeniu już s poprzedzającym, już z następujący brzmieniem spółgłoski lub spółgłosek, zowie się zgłoską czyli sylabą, np. a, bo, to, báb, pot, od, skop, krok, skárb itd. są zgłoskami [...].

[...] Z mojego zaś przeglądu piérwiástków słównych wypływá to spostrzeżenie, które stáwiám jako zásadę, że każdy piérwiástek słówny, a ráczéj jiminowo słówny, składać się musi przynájmniéj z jednéj zgłoski, w któréj skłád wchodzi jedna spółgłoska, [...] albo przynájmniéj dwie spółgłoski, [...] a stąd wypływá, że jednozgłoskowość nie jest bynájmniéj, jak sądzi prof. Bopp, koniecznym warunkiem budowy piérwiástków słównych, ale ráczéj dwugłoskowość, którą za nájmniejszą miarę jich objętości przyjąć náleży, nie wchodząc w to, czy ta dwójka wchodzącá w skłád piérwiástku słownego skłádá się z dwu spółgłosek, [...] czyli téż ze spółgłoski i samogłoski [...].

[…] Jeżeli w rzeczownikach żeńskich końcowá zgłoska ɳa następuje po samogłosce, wtedy ɳ náleży do piérwiástku, a zaś końcowe jest jasne […], z wyjątkiem pieszczotliwych męzkich na o i żeńskich na a, w których ɳ jest pogłosem […].

Połączenie samogłoski z jedną lub kilką spółgłoskami nazywa się zgłoską czyli sylabą; a nawet sama samogłoska może tworzyć sylabę […].

Ze względu na ilość zgłosek wyrazy mogą być jednozgłoskowe, np. on […]; dwuzgłoskowe, np. je-dwab' […]; trójzgłoskowe: na-u-ka […]; wielozgłoskowe: na-u-czy-ciel […].

[…] Tak np. w wyrazach: grab, pan, dzwon, traf — ostatnie spółgłoski wymawiamy twardo, i dla tego się one zowią twardemi; w wyrazach zaś grab', pań, dzwoń, traf', końcowe spółgłoski wymawiamy miękko, i dla tego się one zowią miękkiemi. Widziemy z przytoczonych przykładów, że miękkie spółgłoski, gdy są położone na końcu zgłoski, różnią się od twardych tém, że mają nad sobą kréskę [...].

Zgłoski powstają przez połączenie spółgłosek z samogłoskami. Jedna, dwie a nawet więcéj spółgłosek zgłoski stanowić nie może. Aby była zgłoska, musi być między nimi przynajmniej jedna samogłoska. Jedna zaś samogłoska może stanowić zgłoskę, np. na-u-czy-ciel; w wyrazie tym czterogłoskowym sama samogłoska u stanowi drugą zgłoskę. Podobnie stanowią same samogłoski osobne zgłoski w wyrazach: u-cho, u-do, a-le, o-kno, i-mię itd.

Słowa polskie składają się z dwóch, trzech, czterech a nawet i więcej zgłosek; są nawet i takie, które się tylko z jednej zgłoski składają, lecz takich jest niewiele, np. bić, pić, pan, rzecz, noc, moc, ul, kość, ość, koń, cień, cierń itd.

Znając już teraz cały zasób tak samogłosek jak spółgłosek języka naszego, i zbadawszy ich wzajemne stósunki między sobą, obaczmy teraz, jak się z nich tworzą zgłoski czyli syllaby. W wyrazie okropność mamy trzy zgłoski: o-kro-pność. Widzimy na tym przykładzie, że więc tworzyć może zgłoskę nawet samogłoska sama, jak tu np. o, albo jak przyimek u, spójnik i, wykrzyknik o! itd.

Wyrazy składają się z syllab czyli ze zgłosek, np. To, dzie-cko, u-czy, się, do-brze. [...] Zgłoski czyli syllaby składają się z liter, czyli głosek: T-o, d-z-i-e, c-k-o, u, c-z-y, s-i-ę, d-o, b-r-z-e.

[Onufry Kopczyński]"Przedostatnia zgłoska (głosówka) jest u nas pospolicie długa, a ostatnia krótka; np. Cesārski, Królēwski".

[Pr. Ozanam] "Dialekty Sławiańskie mają miejsce pomiędzy jęz. Samskryckim i Gotyckim, przez obfitość jich zgłosek, bogactwo form gram. i t. d.".

Znajduję u pewnego autora na wstępie taki wywód; powiada: że składa się "słowo ze zgłosek, a zgłoskaz głosek, i dodaje w nawiasie (Rozbierz powyższą mowę na te pierwociny)".

Każdy taki członeczek wyrazu nazywamy zgłoską; zgłoską dlatego, że jest złożony z głosek [...]. Dawniej nazywano zgłoski z łacińska: sylabami.

Zgłoska , wypada często w czasie przeszłym.

Co do rozdzielania wyrazów zatrzymać z Gramatyki szkolnej Małeckiego: punkt 1. (o wyrazach jednogłoskowych), 2. ([wyrazach] złożonych), i 3., żeby zgłoskę kończyć ile możności na samogłoskę.

Wyjątek stanowią tylko takie zgłoski, które się kończą na j albo na płynną (ł, l, r, rz, m, n, ń), ilekroć ona ma po sobie jakąkolwiek drugą spółgłoskę; n. p. szyj-ka, kij-kiem, biał-ko, wiel-ki, biel-szy, czar-ny, mar-twy, mor-ski, kłam-ca, Trem-becki.

Zgłoskę albo sylabę w języku polskim może tworzyć albo samogłoska pojedyńcza, albo też w połączeniu z jedną lub więcej spółgłoskami; np. a, to, czyn, pra-ca, pań-stwo i t. d.

Wyraz przeto składa się z tylu zgłosek, ile w nim jest samogłosek; wyrazy więc są: jednozgłoskowe, jak np. a, lew, syn, deszcz, grzmot, i t. p.; dwuzgłoskowe, np. a-ni, u-czeń, nie-bo (ńe-bo), stro-na, i t. p.; trzyzgłoskowe, jak: praw-dzi-wy, na-u-ka, ro-zum-ny, i t. p.; czterozgłoskowe, jak: wy-cho-wa-nie, spo-łe-czeń-stwo, pra-co-wi-ty, i t. p. W ten sposób dzielimy, wyrazy przy ich wymawianiu; każda z powyższych zgłosek (u-czeń, na-u-ka, wy-u-czyć, na-u-ko-wy...) są to zgłoski wymowy.

W końcowych zgłoskach piszemy u, gdzie zgłoski te nie są przyrostkami, lecz należą do pierwiastku: na uł, uła, ułka, artykuł, reguła, beczułka i t. d.

Ile razy przy wymawianiu wyrazu trzeba usta otworzyć, tyle ten wyraz ma zgłosek czyli sylab. Wyrazy: ja, ty, on, pan są jednogłoskowe czyli jednosylabowe; ojciec, matka, mocny, płacić — dwugłoskowe czyli dwusylabowe; tablica wesoły są trzyzgłoskowe; pożyczony, przezroczysty są czterozgłoskowe i t d.

W mowie naszej dźwięki powstają wskutek układu narządów mównych podczas wydechu powietrza z płuc, ale w czasie jednego wydechu możemy zmieniać — czasem nawet kilka razy — układ narządów mównych i wymawiać odrazu kilka dźwięków, np. ta; bat; kra; skra; kość; ptak itp.; po tym wydechu następuje bezpośrednio zaraz drugi wydech, podczas którego wymawiamy znowu pewną grupę głosek: pla-cek; tor-ba; klęs-ka; ku-pić itp. Każdą taką grupę głosek, wymawianą podczas jednego wydechu, nazywamy zgłoską albo sylabą.

Zgłoskę albo sylabę w języku polskim może tworzyć albo samogłoska pojedyńcza, albo też samogłoska w połączeniu z jedną lub więcej spółgłosek; np. a, to, czyn, pra-ca, pań-stwo, dziw-ny, zgłos-ka, na-u-ka, nie-bez-pie-czeń-stwo...

W ten sposób dzielimy wyrazy przy ich wymawianiu; w powyższych wyrazach zgłoski: u-czeń, na-u-ka, wy-cho-wa-nie i t. d. są zgłoskami wymowy.

Uwaga: nie oddziela się części wyrazu, która nie stanowi zgłoski, np. nie można dzielić: w-chodzić, wz-niecić, z-rzucić, a nadto druga część oddzielona nie może się zaczynać od j, dlatego też j przenosimy do pierwszej części: pój-dę, doj-dę, rękoj-mia.

Jedna lub więcej głosek, które wymawiamy za jednem otworzeniem ust, nazywają się zgłoską czyli sylabą. I-gła, o-gro-dnik, nie-o-stro-żny, ko-le-i.

Z powyższych przykładów widzimy, że samogłoska może sama tworzyć jedną zgłoskę.

Zgłoska. Zgłoski otwarte i zamknięte.

Wyrazy mają swoją zasadniczą zgłoskę, powtarzająca się w całej rodzinie: o-grod-nik, za-grod-a, gród, grodz-ę itd. Niekiedy istotne te części zawiązkowe nawet zgłoski same przez się nie tworzą np. śmierć, martwy, mór, mrę itp., a więc wspólne są tu tylko dwie spółgłoski: mr. Część taka wyrazu nazywa się rdzeniem pierwiastkiem.^

Cząstki, na które się rozkładają wypowiedzenia zależnie od taktów wydechu, nazywamy zgłoskami albo sylabami. Zgłoski są to więc cząstki wymawianiowe wypowiedzenia.

Zgłosek bez samogłosek nie ma: każda zgłoska musi mieć samogłoskę, ale tylko jedną.

Znaczy to, że obok znamion czeskich mają one także cechy polskie, mianowicie: 1. akcent na zgłosce przedostatniej, 2. zupełny dziś brak iloczasu, 3. zwężenie samogłosek w zgłoskach zamkniętych spółgłoską dźwięczną [...], 4. wymowę dawnego ā jak o [...], wreszcie — cechy dawniejsze: 5. skracanie wszystkich zgłosek akcentowanych w epoce prasłowiańskiej, także pod tonacją akutową [...] i 6. zachowanie prasłow. ʒ [...].

Dokładne przedstawienie tego, analityczne i syntetyczne, to jest przegląd głosek indywidualnych [...], przegląd i opis grup fonetycznych, charakterystyka zgłosek, systemu akcentuacyjnego i intonacyjnego itp., wreszcie przedstawienie ogólnych właściwości i tendencyj fonetycznych — wszystko to jest zadaniem i celem fonetyki opisowej, p. przytoczone wyżej w § 1 prace Benniego.

I. — Na ostatniej zgłosce (sylabie) mają zwykle akcent:

1) wyrazy kończące się na zgłoskę nosową, n. p. irmã (irman, siostra). Wyjątek stanowią formy czasownika, n p. comem (kómeń, jedzą), andam (andaął, chodzą) i niektóre wyrazy, n. p. orphão (sierota), ultimatum (ultimatum), album (album), które należy akcentować na przedostatniej zgłosce.

I. Części wyrazów: A.Głosowe: głoska, ★zgłoska (sylaba): ★zamknięta (spółgłoską), np. kot-(ka) lub ★otwarta, np. ko-ta; ★nagłos (początek), ★śródgłos (środek), ★wygłos (koniec) wyrazu. B. Słowotwórcze:...

Zgłoska, p. wyrazy I A.

Materiałem, z którego tworzą się głoski, jest wydobywające się z płuc przez krtań do jamy ustnej, ewentualnie także i do nosowej, powietrze, czyli wydech. Wydech rozpada się na pojedyncze takty, to znaczy przerwamu odgraniczone, rytmiczne wyrzuty powietrza, co łatwo zauważyć, kiedy wolno wymawiamy, np. wo-da, u-li-ca, Ma-ło-pol-ska, nie-bez-pie-czeń-stwo. W obrębie jednego taktu wydechowego powstaje jedna głoska lub grupa zgłosek; jest to zgłoska albo sylaba.

Ośrodek zgłoski stanowi samogłoska; z samogłoską mogą się łączyć spółgłoski poprzedzając ją lub następując po niej.

Fakultatywności rodzimej terminologii gramatycznej położył tamę podręcznik polszczyzny O. Kopczyńskiego.

Terminologia. Litera vocalis brevis — głoska [...]; alternatio — zamiana, syllaba — zgłoska (t. 2, przyp.), sylaba (t. 2, przyp., s. 8), accentus — znamię, ton (t. 3), przygłos (t. 3, przyp., s. 33), przygłoska (Układ, s. 138), akcent (Układ, s. 238).

Powiązane terminy