Słownik historyczny
terminów gramatycznych online

samogłoska głoska

Hasło w cytatach: samogł., samogłos., samogłoská, samogłoski
Język: polski
Geneza: od łac. vocales
Dział: Fonetyka (współcześnie)
EJO 1999, 510 Definicja współczesna

Samogłoski. Głoski, dla których jedynym źródłem dźwięku są (quasi-)periodyczne drgania wiązadeł głosowych: wobec braku przeszkody w jamach nasady przy wymawianiu samogłosek ma miejsce względnie swobodny przepływ przez kanał głosowy wprawionego w drgania strumienia powietrza. Samogłoska jest więc zmodulowanym przez układ rezonatorów nasady tonem krtaniowym.

Cytaty

Litéry czyli Głoski, Większe i mniejsze tęż samą mają postać i brzmienie, tenżé sam podział na Wokalé czyli Samogłoski i Konsony czyli Spółgłoski, też same reguły sylabizowania w obudwu językach.

Litérá, Wyraz Łáciński, á litura, od kreślenia, mazania, pochodzący. Stąd Grámátyká zowie się czasem u Łácinników Literatura. Litérá, jést figurá, czyli postáć niérozdzielnego głosu ludzkiego: zwáli ją dawni Polacy czcionką abo tcionką, lepiej ją zowią Słowacy Głoska od znaczenia głosu. Z tego wyrázu przyjętego, zrobiłyby się Polskie słowa Samogłoská (Vocalis) Spółgłoska (Consonans) Dwugłoská lub Trójgłoská (Dyphtongus) Wszákżé używamy częściej wyrázów obcych , jáko dotąd znájomszych.

Piérwszy przypádek, kończy się albo na samogłoskę a, á, i, y, albo na spółgłoskę, a te już twardą c, z, ż, już miękką b', ć, l.

Głoski czy większé czy mniejszé, są albo samogłoskami, albo spółgłoskami.

[...] z samogłosek czyli wokál, jedné się jednostajnie zawsze piszą, jako to u, y, drugié kilkorako, jakie są a, e, i, o.

Kilka wyrazów z jednakiémi samogłoskami, a dopiéroż z jednakiémi zgłoskami, tuż po sobie kładzioné, niémiły uszóm dźwięk czynią, np. dáwná słówa wasza: Si quis qui quid &c.

Ostatniá wyrazu samogłoska, tudziéż spółgłoska m, ze swoją poprzedzającą samogłoską, nié wchodzą w miarę Wiérsza, czyli giną w mierzéniu, w tén czas, gdy po nich następujący wyráz zaczyná się od samogłoski [...].

Samogłoski w powszechności robią się samym otworém głosowéj piszczáłki [...].

Dzielę, mówię, głoski czyli litery na większé i mniejszé na Samogłoski i Spółgłoski, czyli na Wokale i Konsony.

To pilnie czyniąc, łatwo postrzéc można, jak się przyrodzonym ruchem stroi, że tak rzekę, i urábiá piszczałka gotowá na wydanié Samogłosek i Spółgłosek (Vocalium i Consonantium).

ROZDZIAŁ PIERWSZY O wymawianiu samogłosek

Y [...] Gdy na końcu położoné przedłużać się nie powinno n.p. to accompany towarzyszyć tu akompeny; lub na końcu piérwszéj zgłoski gdy na téj głos się nie podnosi, n.p. Physician lekarz Fizyszen; położone zaś przez samogłoską brzmi jak polskié n.p. youth młodzież juth.

Samogłoski co do Iloczasu są dwojakie: Długie : η, ω, Krótkie: ε, ο; Wątpliwe: α, ι, υ.

1) GŁOSKA, -i, ż., *czcionka [...]. § 2) u Trotza, wokal, co Kpcz. samogłoską zowie [...].

SAMOBRZMIĄCA litera Tr., samobrzmiączka, samogłoska, vocalis [...].

SAMOGŁOSKA, -i, ż., [...]; samobrzmiąca [...], vocalis; od głoski, litery. Kpcz. Gr. 1, p. 4, ob. Spółgłoska.

Samogłoski brzmią same jedne bez żadnych spółgłosek. Jest ich w polskim Języku 10, to iest: a ą e ę i j o ó u y.

O dobrej wymowie niektórych głosek. Co się tyczy samogłosek.

Przeszły [imiesłów] formuje się zawsze z trzeciej osoby l.p. czasu przeszłego, trybu oznajm. a to tym sposobem: Jeżeli po ł stoi samogłoska, w tedy zamienia się ł na wszy, np. znał, znawszy; mówił, mówiwszy; a jeżeli zaś przed ł stoi spółgłoska, wtedy ł się zostaje i dodaje się do niego szy, np. darł, darłszy; przyszedł, przyszedłszy.

Samogłoska, Vocalis.

Głoski dzielą się 1) na Samogłoski czyli wokale: a ą e ę i j o u y: 2) Na Spółgłoski czyli konsony: b c d f [...] z. Z nich jedné są wargowe [,,,] 3. na Dwugłoski czyli dyftongi [...] 4. na Trójgłoski: iáy, np. iáy.

Co do ogulnego podziału naszych pierwotowych bukw Abecadłowych, w liczbie 24 tu uszykowanych, następujące 6 zową się zwyczajnie Samogłoskami (Vocales) dlatego, iż się tylko te sześć wygłaszają na ucho same przez się, bez pomocy drugich, i one same, jakoby na cieńszyj lub grubszyj strunie przez języczące usta wyderzane, czy pojedynczo, w tonie rzadkim i jasnopełnym, czy łącznie, z przysadzonemi do nich Społgłoskami, w tonie gęstym i ciemno pełnym, wyrażają brzmienia wszelkiej złogi słow w czytaniu i w mowie, a nawet same, wyosobnione, przez się stanowią słowa jednozłogowe, okrom ostatniej Y, która tylko w Imionach obcych i tych samowłasnych może stanowić złogę, odgradzając się od Samogłoski następująccy, zaczynającej drugą złogę przez Społgłoskę J, np. [...] Rodzina Yjorkow.

Oto są nasze Samogłoski: A - E - I - O - U - Y Krzycząca, Kwiląca, Piszcząca, Dziwiąca, Mrucząca, Wyjąca.

Pytanie to małej jest wagi; lecz że te punkta muszą się koniecznie ze spółgłoskami łączyć, jest to rzeczą oczewistą, równie jak i to, iż rozmaitość brzmienia samogłosek, jest istotném w jakowym bądź języku wymawianiem.

Zmiany te, które z powodu ostatniej samogłoski poprzedniczącego wyrazu i początkowej następującego pochodzą, Indianie nazywają Sundhi. Prawidła względem przemian ostatnich samogłosek, spółgłosek, lub zgłosek, stosownie do wyrazów które po nich następują, na inne samogłoski, spółgłoski lub zgłoski, czyli względem Sundhi w Grammatyce, przed prawidłami odmiany imion wyjaśniającemi, są umieszczone, [...].

Oprócz tego podziału na większe i mniejsze figury, literami albo głoskami nazwane dzielą się jescze Abecadła figury na samogłoski i spółgłoski.

Samogłoski tak nazwane, że je same wymówić możná: a, ą, e, ę, i, o, u, y.

Pomoc do obu sposobów byłaby, wciągnąć je w baczność strojenia organ, czyli narzędzia głosowégo, np. że na wydanié samogłosek A, E, O, gdy są w pisaniu bez znamienia, a w wymawianiu otwarté, natenczas wargi się bardziéj otwierają, a krtań się ściská, np. pAnOwiE: przeciwnie gdy ściśnioné, to jest gdy mają nad sobą znamię, wargi są mniej, a krtań bardziej otwartá, np. TAmtÈn KrÓl.

Każda samogłoska ma swój oddzielny dźwięk, a przeto sama może skłádać całą syllabę, np. A-dam, E-wa, o-ko.

Ilość powietrza użyta dla wymówienia spółgłoski słabej nie jest dostateczną, aby spółgłoska była słyszaną bez pomocy samogłoski.

Samogłoska jest brzmienie głosowe nieodbite, a zatem mogące mieć pewną trwałość.

W alfabecie 8 głosek a, ą, e, ę, i, y, o, u zowiemy samogłoskami, że malują sam tylko głos mniejszym lub większym otworem krtani i ust uczyniony, bez ruchu i odbicia się innych głosowych narzędzi.

Samogłoski tak nazwane, że ja same wymówić można, są brzmienia głosowe nieodbite, a zatém mogące mieć pewną trwałość, jakiemi są: a, ą, e, ę, i, y, o, u.

Samogłoski dzielą się na: grube: a, y, o, u. pośrednie: e. cienkie: i. nosowe: ę, ą.

Samogłoski albo są otwarte, albo ściśnione.

[...] I oddaliwszy się naprzód, zaczynając od linii prostopadłych czyli pionowych, późniéj od samogłosek, dwugłosek, głosek prostych i składanych, czyli króteł, wyraźnym i donośnym głosem woła, naprzykład: a kart, a krótkie; â dirg, â długie; [...].

Wszyscy dawni pisarze, którzy zastanawiali się nad ortografią polską, odróżniali w samogłoskach a, e, o, dwojakie brzmienie, jedno otwarte, drugie ściśnione.

Widzimy, że w pierwszych dwóch przykładach, samogłoska y wcale się nie zmienia; w drugich dwóch głoska y zmienia się na i.

Głoski dzielą się na samogłoski i spółgłoski. Samogłoski dla tego tak się zowią, iż je same przez się wymówić można, jako-to: a, ą, e, é, ę, i, j, o, ó, u, y.

Uwaga. Dziś samogłoska o, rzadko zamienia się na e, w Rzeczownikach żeńskich.

Spółgłoski same przez się brzmienia niemaiąc, za pomocą samogłosek tylko głos wydaią, iakby były:

B e, Ce, De, eF, Ge, Ha, Ka, eL, eŁ, eM ,eN, Pe, eR, eS, Te, Wu, yX, Zeta.

Samogłoska jesst to litera, która bez pomocy cudzego brzmienia może być wymówiona np. A; spółgłoska zaś tylko z samogłoską swój byt objawia np. B, za pośrednictwem samogłoski E.

Głoski są dwojakie, jedne brzmią czyli wymawiają się same, i dla tego nazywamy je samogłoskami np. a, o, u;

Tém się jeszcze odznaczają samogłoski, że wymawiane zawsze mniéj więcéj otwartemi ustami i bez żadnego prawie poruszenia organów mownych, dają się przeciągać, a ztąd nazywamy je przeciągliwemi.

Mamy samogłosek dziesięć: a, o, u, e, y, i, ó, é, ą, ę; te zaś dzielą się na otwarte, ściśnione i nosowe.

Samogłoski, za pomocą których wymawiamy spółgłoski osobno wzięte, służą jeszcze do łatwiejszego wydania i złagodzenia brzmień spółgłoskowych w zbiegu dwóch lub więcej spółgłosek np. bruk, pisk, brukowany, piskliwy, upodobany, Julia, ojcowski, zebrać, zemdleć.

Tu widzimy, że tyle jest zgłosek w każdym wyrazie, ile samogłosek, z których każda, nawet sama przez się zgłoskę składać może.

Przyrostki: ci, że, zchodząc się z samogłoskami w końcu słowa, tracą często swoję końcówkę; i, e, np. twojać matka mówiła, zamiast: twoja ci matka mówiła [...].

Samogłoski wyrażają się otwarciem ust przy pomocy płuc samych, żadném inném mowy narzędziem nieodbite, a zatém mogące mieć prawie dowolną trwałość.

Co to są samogłoski? Są to głoski, które same, czyli bez pomocy innych głosek wydają głos, czyli brzmienie; głoski a, ą, e, é, ę, i, y, o, ó, u, są samogłoskami.

Samogłoski dzielą się na piérwotne i pochodnie […].

Samogłoska jest brzmienie, przy pewnym składzie ruchomych narządzi mownych, ale bez poruszenia takowych wyrobione w przestrzeni gęby.

W języku polskim mamy 45 głosek, a mianowicie 10 samogłosek i 35 spółgłosek.

Samogłoski są dwojakie: pierwotne a, e, i, o, u, i pochodne é ściśnione, ó ściśnione, ę, ą, y.

Wymawianie samogłosek jest jedną z największych trudności języka angielskiego.

f) Złożone z wielu spółgłosek, mianowicie syczących, i nieporozdzielanych samogłoskami.

Rym zaś jestto podobne dwóch wierszy zakończenie, poczynające się od samogłoski, na któréj się przycisk znajduje np. skowrō̒nekdziō̒nek.

Głoski dzielą się na samogłoski i spółgłoski; piérwszych jest jedenaście: a, á, ą, e, é, ę, i, o, ó, u, y.

Samogłoski dzielą się: 1. na otwarte: a, e, o, u. 2. ściśnione: á, é, ó. 3. nosowe: ą, ę. 4. cienka: i, przed którą spółgłoska poprzedzająca wymawia się miękko i delikatnie. 5. gruba: y, przed którą spółgłoska poprzedzająca wymawia się twardo.

Głoski różnią się pomiędzy sobą głównie pod względem pełności tonu. Organ mowy wygłaszając tworzący się w płucach surowy głos, aby mu nadać dźwięk mownego tonu, przerabia go: najprzód w krtani za jéj lekkiém naprężeniem; następnie, albo wprost stamtąd przepuszcza go otworem ust lub nosa, jako ton dokonany, ku działaniu na organ słuchu; albo też głos takowy poddając dalszéj przeróbce, wprowadza go w jamę gębową i tam posługuje się językiem, podniebieniem, zębami oraz wargami; dopiéro tak uzupełniony, udoskonalony na zewnątrz wydaje. Głoski wyrobione pierwszym prostym sposobem, nazywają się samogłoski, że ony same przez się będąc pełném brzmieniem głosu, mogą służyć za jednostki do ustnéj mowy.

W głoskozbiorze polskim samogłoski są następujące: a, ą,á, o, ó, u, e, ę, é, y, i.

Przypadek 2gi czyjwłaściwny, pochodzi od pierwszego, przybierając we wszystkich istotnikach żywotnych samogłoskę a, bez względu na zakończenie twarde lub miękkie; pana, króla, tryka, mola.

Samobrzmiący, a, e, p. wydający dźwięk sam przez się. gram. Samobrzmiąca głoska; t. j. samogłoska.

Samogłoska, i, lm. i, ż. gram. brzmienie głosowe nie odbite na wargach lub podniebieniu, wyrażające się przy pomocy samych płuc i krtani, mogące miéć pewną długą trwałość i samo przez się mogące się wydać w głosie, skąd i wzięło nazwanie. Samogłoski są: a) grube, a, ą, o, u, y, b) cienkie, i, e, ę, z których dwie ostatnie zowią się także średniemi. Z tych, samogłoski e, o, zowią się otwartemi, dla odróżnienia od é, ó, które mają nazwę ściśnionych; (dawniéj mieliśmy i a ściśnione, lecz to wyszło z użycia); samogłoski zaś ą, ę, zowią się nosowemi, dla tego, że w części przez nos się wymawiają. Nadto e zowie się też samogłoską podręczną, dla tego, że raz się wyrzuca, drugi raz wstawia dla złagodzenia brzmienia, np., sosny, sosen, i t. p.

[…] Samogłoski są to brzmienia pełne (wyrobione w kanale głosowym mniéj lub więcéj otwartym, bez stawiania oporu tchnionemu powietrzu ani językiem, ani wargami), te są: a, ą, e, é, ę, i, y, o, ó, u.

[…] Tak samogłoski jako i spółgłoski przemieniają się w odmianach słów i w tworzeniu pochodników (słów pochodnych) np. miasto, w mieście […].

W rzeczownikach obcego pochodzenia, w których między dwie samogłoski nie wrzucamy j, a przeto przybierającą głoską nie jest spółgłoska, lecz samogłoska, dorzucamy w 2im p. l. m. j po odrzuceniu końcowéj samogłoski, co oczywiście jest dowodem, że między dwiema samogłoskami j być powinno: alea, alej [...].

Przedmioty twarde i szorstkie, uczucia przykre i odrażające, myśli surowe i groźne inaczej nam się w języku przedstawiają, niż przedmioty miękkie i łagodne, uczucia miłe i przyjemne, myśli spokojne, nadobne i piękne. [...] W pierwszych uważamy szorstki zbieg twardych spółgłosek; w drugich przeważny wpływ samogłosek w towarzystwie spółgłosek miękkich, twardych pojedyńczych lub dwóch spółgłosek łączących się ze sobą łagodnie. Brzmienie takie odpowiednie istocie rzeczy nazywamy brzmieniem naśladowniczém lub malowniczém.

Samogłoski (vocales) są te, które się wymawiają bez pomocy żadnego szczególnego narzędzia, służącego nam do mówienia, jakiém np. jest język, wargi, zęby; a zatem które się wymawiają przez samo tylko większe lub mniejsze otworzenie gęby i wydanie głosu z siebie, np. a, u, i, e, itd.

§. 10. Mamy w języku naszym następujące 10 samogłosek: a, e, é, i, o, ó, y, u, ą, ę.

Wiedzieć bowiem raz na zawsze należy, że w pierwotnym stanie języka naszego i wszystkich narzeczy słowiańskich, żaden wyraz nie kończył się nigdy na spółgłoskę, ale zawsze na samogłoskę.

W ostatnim przykładzie mamy nawet dwie formy trybu rozk. pełną i skróconą weźmij i weź. Rozebrawszą ostatnią na części składowe, pokaże się, że się składa z przyimka wz czyli rozszerzonego wez i cząstki samogłoski i rozpoczynającej pierwiastek im; cząstki, którą my oznaczamy kréską ('), a język starosławiański znakiem miękkim czyli tak zwanym jer.

Sama jedna samogłoska, albo raczéj przydech lekki (spiritus lenis) + samogłoska: a (j-a), i (i-ść), u (wz-u-ć).

Spółgł. + samogł.: zna (zna-ć), sta (sta-ł), swo (swó-j), śmi (śmiać zam. śmi-jać), płu (płu-g) dry (dry-gać), przy (przy-jaźń).

[...] Tutáj widzimy, że Mroziński nie bez słusznego powodu potępiá dwojaki sposób, w jaki oznaczámy jedno i to samo brzmienie ń już za pomocą kréski, już za pomocą postaci i. Aby téj niedogodności zaradzić, nie ma jinnego środka, jak tylko przyjąć jednolitą postać na oznaczenie zmiękczonego n, bez kréski; boć skoro przyjmiemy takową postać, np. n, wtedy nie będzie nám potrzeba ani kréski nad n, ani samogłoski i jako znaku miękczeniá poprzedzającéj spółgłoski przed samogłoską, tj. napiszemy: kon, kona [...].

Mroziński w powyżéj wymienionym ustępie, ściśle rzecz biorąc, nie myśláł wcale o Ortografiji, lecz jedynie o Grafice. — Ustęp ten przytáczamy, przemieniwszy Ortografiją na Grafikę. — Są to myśli nader wáżne, i kiedyś wprowadzone w życie, będą płodne w wielkie nástępstwa, nie tylko w dziedzinie języka naszego, ale i całéj mowy słowiańskiéj. Oto są słowa jego: „Przekonany jestem, że gramatyka polska nie będzie dopóty jasną, dopóki Grafika nie będzie zastósowaną do gramatycznego mechanizmu języka," tj . dopóki abecadło nasze nie będzie gramatycznym; a nie będzie nim, dopóki wszystkich głosów i brzmień naszego języka nie będziemy oznaczali pojedyńczemi postaciami głoskowemi bez znamion nad spółgłoskami, bez samogłoski i, jako téż bez spółgłosek z, ż, ź, używanych za znamiona miękczeniá twardych spółgłosek, gdyż to jest jedyny rozumny sposób, w jaki Grafika zdołá zaradzić téj niedogodności, którą tak jasno w widziáł i pojmowáł nájgłębszy w swojim czasie znáwca i badácz organizmu naszego języka.

[...] Samogłoska jest to głos wydobyty s piersi a ráczéj s krtani za pomocą płynącego s płuc powietrzá, przechodzący przez kanáł mowny. Od różnicy wewnętrznéj formy tegoż kanáłu zawisła różnica jednéj samogłoski od drugiéj. I tak przez jinną formę kanáłu mównego płynie głos samogłoski a, przez jinną zaś głos samogłoski u itd. W chwili trwaniá głosu samogłoski kanáł mówny musi być nieruchomy, gdyż za każdą i nájmniejszą zmianą wewnętrznéj formy kanáłu powstaje natychmiást jinná samogłoska [...].

Samogłoski dzielą się na otwarte, jakiemi są: a, e, o, u, y, gdyż je otwartemi usty wymawiamy; nosowe jak: ą, i ę, które się jakby przez nos wymawiają, i ścieśnione.

Samogłoska, jest to znak dla wyrażenia samego głosu, wyrobionego płucami, bez pomocy innego narzędzia mowy. Samogłosek mamy dziesięć: a, e, o, u, i, y; ą, ę; é, ó.

[…] Również we środku wyrazów: kona i konia, w pierwszym wyrazie n jest spółgłoską twardą, a w drugim miękką (ń), jednak się nie kreskuje, bo się znajduje przed samogłoską a […].

Samogłoski są głoski, przy których wymawianiu nie potrzeba pomocy żadnego narzędzia mownego, albowiem do ich wymówienia wystarczy samo wydobycie głosu i mniejsze lub większe ust otworzenie. Tak np. aby a lub o wymówić, nie potrzebuję do pomocy ani języka, ani warg, ani zębów, otwieram tylko usta i głos z piersi wydobywam.

SAMOGŁOSKĄ, nazywamy brzmienie, powstające za wydaniem głosu przy większém lub też mniejszém otworzeniu ust naszych puszczonego przez ów kanał nasz mowny, który się w głębi krtani poczyna, a na wargach lub też na otworach nosowych kończy — bez żadnego przy tém czynnego współdziałania tych poszczególnych, w rzeczonym kanale umieszczonych narzędzi mownych, jakimi są np. wargi, zęby, język, podniebienie i gardło. Kiedy się np. wymawia a, e, i, o, u, y, ą, ę — to te poszczególne narzędzia, nie wyłączając nawet języka, pozostają przez całą tę chwilę nieporuszone, a o brzmieniu wygłosić się mającém, np. czy to będzie a, czy u, czy ą, stanowi sam tylko tak lub owak sformowany kanał ów mowny w swojej ogólnej całości.

§. 8. Posiadamy w dzisiejszym stanie naszego języka mniéj lub więcéj odrębnie brzmiących samogłosek dziesięć: a, e, é, i, o, ó, u, y, ą, ę.

Rodzaj męzki kończy się na na: Sp. twardą, np. prałat [...]. Sp. miękką, np. zięć. półgłoskę j, np. gaj [...]. Samogłos. a, np. rządca.

Pyt.: Skąd, i jakie samogłoski inne przybraliśmy do swej bogatszej mowy? Odp.: Z ustnej i żywej mowy, następne jeszcze utworzyliśmy samogłoski ą, ę, é, ó.

Samogłoska é, która przeszła na i, obok i umieszczoną będzie i tą samą kreską oznaczać nadal, a w wyrazach następnych zaimkowych ma miejsce najczęściej, od ja, jemu, jem, jich, tak prawidło naukowe wymaga koniecznie.

Sczególnie zaś uważana i rozbiorowo; naszą mowę; poznajemy najprzód z odcieni dźwięków i głosu tylko; ten głos później urabiamy na głosówki, czyli postacie głosowe, te zaś podzielamy na głoski samobrzmiące i współbrzmiące, które z pierwszych nazywamy samogłoskami, a drugie spółgłoskami, i tworzymy następnie ze samogłosek i spółgłosek tych wyrazy pojedyncze albo składane według potrzeby.

Samogłosek mamy 10 dwojakiej własności, pierwsze bez kresek; a, e, o, u, y, drugie zaś z kreskami: e', i, ó, ę, ą.

Według obecnego stanu nauki do samogłosek zaliczonymi być winny tak zwane dźwięczne (sonantes) l r m n, odznaczane kółkiem u dołu.

Otóż: te głoski, które same wymówić się dadzą, nazywają się samo-głosami czyli samogłoskami; takiemi są: a, o, u, e, i, y, ą, ę, ó, é.

Буквы раздѣляются на гласныя, samogłoski, и согласныя, spółgłoski.

Projekt Rady Szkolnej zmierzał do radykalnej reformy w sprawie pisowni imion własnych ze świata starożytnego. Stawiając ogólną zasadę: „zatrzymać pisownię oryginału, chyba wyraz zupełnie spolszczony, jak n.p. Cezar, A teny“, kazał „nazwiska greckie pisać we formie łacińskiej (Pisistrates, Alcibiades)“, łacińskie zaś „we formie łacińskiej, o ile nie zostały spolszczone (Vergilius ale Wergiliusz), zostawić q i x (Quintilian, Xenofon) a s nietylko po spółgłosce (Persefona), lecz także między samogłoskami (Pausanias)".

I. Pisownia samogłosek. 1. é zaniechać zupełnie, a pisać wszędzie e, np.: Andrzej, dobrodziej, kolej, mleko, ser, ulewa, sierota, siekiera, mniej; zachować jednak é w wydaniach poetów, gdzie tego wymaga rym.

Co do rozdzielania wyrazów zatrzymać z Gramatyki szkolnej Małeckiego: punkt 1. (o wyrazach jednogłoskowych), 2. ( „ złożonych), i 3., żeby zgłoskę kończyć ile możności na samogłoskę.

Samogłoski są to właściwie tony, które powstają wówczas, jeżeli powietrze z płuc przechodzi przez tchawicę i krtań, a naprężone struny głosowe wydają dźwięczne drgania; od formy zaś, jaką jama ustna przybiera, zależy wymówienie tej lub owej samogłoski; np. a, e, i, o, u, y.

Samogłoska o sposobem wymawiania zbliża się do u; samogłoska zaś e zbliża się do i.

S 1. spółgłoska pierwotna w języku polskim, przednio-językowa, cicha (mocna), twarda. Dwójka si służy za literę dla dźwięku ś, i ile on występuje przed samogłoską: siano, siedzenie, siodło. Dwójka sz służy za literę dla dźwięku odpowiadającego czeskiemu š, niemieckiemu sch (szeroki, szemrać, musze). Wobec powyższego wymienionych tu dwójek si, sz przy przenoszeniu wyrazów z wiersza do wiersza rozrywać nie można, gdyż stanowią one litery nierozdzielne, jakby pojedyncze.

Samogłoska, i, lm. i, X Samobrzmiączka ton wywołany przez powietrze wychodzące z płuc przez tchawicę i krtań i wywołujące to lub inne brzmienie, stosownie do formy, jaką wtedy przybiera jama ustna: Samogłoski czyste i nosowe, ścieśnione a. pochylone i otwarte. Iloczas samogłosek.

Samogłoskowy przym. od Samogłoska: Dźwięk S[amogłoskowy].

Przegłos, u, lm. y gram. zmiana brzmienia pewnej samogłoski na inne, np. w wyrazach: les, bierze... na: las, biorę itp..

Pełnogłoska, i, lm. i samogłoska Rozw.

Spółgłoska, i, lm. i jeden z dźwięków mowy niezdolnych brzmieć samodzielnie, bez spółudziału samogłoski.

Zesamogłoskować, uje, ował sprowadzić do samogłoski, zmienić w samogłoskę, zwokalizować, zsonantyzować: Zesamogłoskowane "j" i "v" BdC.

  1. Kontrakcja, i, lm. e 1. ściągnięcie, ściągnięcie ś., skrócenie, skurczenie: K. dwóch samogłosek w jedną długą.

X Wokal, u, lm. e, X Wokala, † Wokalisz samogłoska L.

Rozziew, u, lm. y [...] 5. gram. odstawanie od siebie w wymawianiu dwu samogłosek stojących obok siebie: Dwie pierwsze samogłoski w wyrazach: Europa, aër - tworzą R[ozdziew], czyli z łacińska mówiąc, hijatus.

M 1. spółgłoska wargowo-nosowa, twarda (np. morze, męka, myć); w wyrazach przed samogłoskami podniebiennemi i i e, oraz przed innemi powstałemy z prasłowiańskiego e, a często i przed ę brzmienie m zmieniło ś. na podniebienne, czyli miękkie m' (np. miły, zmienić, ludźmi, imię, śmiały...). Miękkość m' w środku wyrazu przed samogłoskami wyrażamy w piśmie dodając literę i obok m (np. miedza, imię = m'edza, im'ę...), nie czynimy tego tylko przed samogłoską i, gdzie m jest zawsze miękkie (t.j. mi = m'i). W dawnej polszczyźnie (w rękopisach w XIV-XV) miękkość brzmienia m' oznaczano najczęściej przez y dopisane obok m (smyerć, gimyano, yest...) lub też wcale nie oznaczano (np. znamienity, zeme, smerć...). Na końcu zgłoski miękkość brzmienia m' znikała w nowszym języku i dawniejsze m' wymawia się dziś twardo jako m; w piśmie też nie oznacza ś. (np. łam, S. Pol. łam', łamcie, Radom, siedem).

I. Samogłoski. a nie kreskujemy w żadnym wypadku. a w zakończeniach: w II przyp. rzecz. r. m.: imiona osób i zwierząt: ojca, lwa, pająka (lecz wołu).

Gdy jednak po samogłosce następuje dwie lub więcej spółgłosek, uwzględniać lepiej zasady etymologji: ak-tor... tros-ka, klat-ka.

Samogłoski a, e, i, o, u, y wymawiają się w języku portugalskim zwykle tak jak w polskim.

Dźwięki (głoski) mowy naszej dzielą się na samogłoski i spółgłoski.

Samogłoski są to głoski, które powstają wtedy, gdy powietrze, przechodząc z płuc przez krtań, napotyka w niej naprężone struny głosowe i wprawia je w dźwięczne drgania; wtedy już powstają dźwięki (tony). Następnie powietrze nie spotyka już żadnej przeszkody i przechodzi wolnym prądem przez otworzoną jamę ustną, albo też jamę nosową.

W języku staropolskim istniała samogłoska an (a nosowe).

Przytem wyrazy na -nier mają różne pochodzenie, a mianowicie jedne pochodzą od obcych, w których w rodzimym języku pisze się też -nier, a więc w nich obce i między spółgłoską a samogłoską winnoby się oddawać w polszczyźnie przez j np. francuskie ingenieur, pol. inżynjer.

§ 3. Wszystkie głoski w języku polskim dzielą się na samogłoski i na spółgłoski.

Samogłoski są to takie głoski, do których wymówienia wystarcza samo wydobycie głosu z piersi i większe lub mniejsze otworzenie ust. Do wymówienia ich nie potrzeba znaczniejszej pomocy żadnego narzędzia mownego: ani pomocy języka, ani warg, ani zębów.

Samogłoskami są np. a, o, ó, i i t. d.

Samogłoska. Samogłoski czyste i nosowe. Samogłoski przednie, środkowe i tylne, samogłoski wysokie, średnie i niskie, samogłoski szerokie i wąskie, samogłoski jasne i pochylone, samogłoski zgłoskotwórcze i niezgłoskotwórcze.

Gdy wydech, wydobywający się z płuc przez tchawicę i krtań, wprawi w ruch wiązadła głosowe [...] otrzymujemy wrażenie głosu (a, o, e, i, y, u) o różnem zabarwieniu, zależnie od tego, jaką formę przybiera jama ustna. Głoski te możemy łatwo wymawiać same, bez połączenia z innemi, stąd ich nazwa: samogłoski w przeciwstawieniu do takich głosek, przy których tworzeniu czynne są narządy mowne (wargi, język, zęby itd). Są to: spółgłoski.

Wreszcie dzielimy samogłoski na: a) zgłoskotwórcze ro-la, o-woc. Samogłoska może sama tworzyć zgłoskę.

Wreszcie dzielimy samogłoski na: [...]b) niezgłoskotwórcze Au-strja, miau-czeć, Eu-ropa, reu-matyzm. W wyrazach tych a i e wymawia się pełniej i ta jest zgłoskotwórczą, bo tworzy zgłoskę. Samogł. u zaś wymawia się mniej pełno, a więc zgłoski ona nie tworzy, jest więc niezgłoskotwórczą.

Samogłoski, czyli głoski otwarte, które w normalnej mowie bywają zawsze dźwięczne.

Język polski, używany dzisiaj przez klasy wykształcone narodu i przez pisarzy t. j. t. zw. język wykształcony, posiada osiem samogłosek: a, e, y, i, o, u, ę, ą. Pierwsze sześć są samogłoskami czystemi, dwie ostatnie nosowemi.

Samogłoski mogą same przez się tworzyć zgłoskę, mogą być samodzielnie wymawiane w zgłosce; dlatego nazywają się głoskami zgłoskotwórczemi.

Nazwy te określają tylko rolę głoski w zgłosce; mianowicie samogłoska tak się nazywa, gdyż sama może utworzyć zgłoskę, podczas gdy spółgłoska tworzy zgłoskę tylko wespół z samogłoską [...]. Proponowano wobec tego używać wyrazu»pełnogłoska«zamiast»samogłoska«dla określenia tego rodzaju głoski w jej istocie. Będzie to terminologja, oparta na wrażeniu akustycznem, której odpowiada artykulacyjny termin»głoska otwarta«. My dla wygody będziemy używali obu terminów tradycyjnych: samogłoska i spółgłoska, zawsze jednak tylko w znaczeniu głoski»otwartej«i»nieotwartej«.

Mamy więc przy tej samogłosce wyjątek z ogólnej zasady, wypowiedzianej dla samogłosek polskich, że przednie łączą się ze spłaszczeniem, a tylne z zaokrągleniem.

Toteż z całego tego pasa przejściowego za polskie uchodzić mogą tylko Tworków i Bieńkowice, gdzie w związku z polskiem poczuciem narodowem przejęto mnóstwo wyrazów w formie polskiej, zwłaszcza z nosówkami, z g, z brakiem rzadziej z dyspalatalizacją samogłosek a palatalizacją spółgłosek, np. końcówka 3 os. l. mn. -ům [...].

A. Samogłoski.

§ 2. Między tematami odróżniamy: samogłoskowe i spółgłoskowe t. j. takie, których końcowym dźwiękiem jest samogłoska lub spółgłoska. Pierwotne, praindoeuropejskie tematy samogłoskowe były z końcową samogłoską: -o-, -u-i-, -a przyczem końcowe -o- lub -a- mogło następować po -i-. Odpowiednio do formy tematu dołączano do niego w jednym i tymże przypadku taką końcówkę lub inną, czyli z pewnemi tematami kojarzyły się pewne końcówki. Stąd powstał podział na deklinacje i konjugację, usystematyzowany oczywiście przez teoretycznych gramatyków.

Tak podzielił Leskien w swych podręcznikach gramatyki starosłowiańskiej (Handbuch i Grammatik) czasowniki starosłowiańskie, co da się zastosować i do systemu prapolskiego. U niego klas czyli konjugacyj jest pięć z poddziałami. [Koniugacja] I. Temat czasu teraźniejszego z przyrostkiem -o-, -e- [...]. A. Temat bezokolicznika równa się rdzeniowi [...]. B. Temat bezokolicznika z przyrostkiem -a-[...]. II. Temat czasu teraźniejszego z przyrostkiem -no-, -ne- [...]. A. Temat bezokolicznika na - [...]. B. Temat bezokolicznika równy rdzeniowi [...]. [Koniugacja] III. Temat czasu teraźniejszego z przyrostkiem [-jo-], -je- [...]. 1. Przyrostek dodaje się do rdzenia [...]. A. Temat bezokolicznika równa się rdzeniowi [...]. B. Temat bezokolicznika z przyrostkiem -a [...]. 2. Przyrostek [-jo-], -je- dodaje się do tematu z przyrostkiem w czasownikach pochodnych, mianowicie: A. do tematów na -a- lub -ě-, od których też się tworzy bezokolicznik [...]. B. do tematów na -u- (przed spółgł.), -ov- (przed samogł.), od których się tworzy bezokolicznik przez przybranie jeszcze do tematu przyrostka -a [...].

W polskim języku pełnogłoski (vocales, samogłoski) prawie wszystkie istnieją jako osobne wyrazy, ale tylko jako partykuły: a e i u o, nawet y jako wykrzyknik; inne głoski wyjątkowo, i także tylko jako partykuły: z (s), w itp.

Głoski są bardzo rozmaite co do rozwartości narządu mownego przy ich wymawianiu, a także co do innych cech charakterystycznych, a stąd podziały na samogłoski (vocales), sonorne, spiranty i zwarte, na dźwięczne i głuche, ustne i nosowe itd.; a ich ewolucja bezpośrednio jest także od tego zależna.

Abecadło portugalskie dzieli się na samogłoski i spółgłoski.

Samogłosek jest sześć: a, e, i, o, u, y.

§ 2. Przypuszczać można, że morfemy były niegdyś wyrazami, a przeto musiały mieć formę możliwą do wymówienia; stąd przyjmujemy, że każdy morfem musiał pierwotnie zawierać w sobie samogłoskę.

Niekiedy wyraz przez swoje znaczenie terminu technicznego okazuje świeże pochodzenie, np. najstarszą zapisaną nazwą spółgłoski jest przeźwięczywa — consonans w Mm. [Mammotrept z r. 1471, MPKJ V 120], jako wymawianej bez dźwięku, właściwego samogłosce, albo też w znaczeniu części zgłoski, wziętej bez samogłoski, którą analogicznie możnaby nazwać *źwięczywą; może twórca tego wyrazu uważał go za przymiotnik, podobny budową do innych przez niego użytych: włościwy, zazdrościwy.

Samogłoski (pełnogłoski, vocales) dzielą się: a) ze względu na iloczas na ★długie (longae), ★krótkie (breves) i zredukowane.

Samogłoski powstają przy mniej lub więcej otwartej jamie ustnej, np. a, e, i.

Ośrodek zgłoski stanowi samogłoska, z samogłoską mogą się łączyć spółgłoski poprzedzając ja lub następując po niej.

Samogłoski są głoskami zgłoskotwórczymi.

Samogłoska ż III, lm D. ~sek jęz. «głoska dźwięczna, otwarta, mogąca tworzyć sylabę»: Samogłoska może tworzyć zgłoskę samodzielnie, i dlatego nazywamy ją zgłoskotwórczą. WIECZ. Gram. VIII, 27.

Fakultatywności rodzimej terminologii gramatycznej położył tamę podręcznik polszczyzny O. Kopczyńskiego.

Terminologia. Litera vocalis brevis — głoska samogłoska, wokala krótka, longa — długa, a, e, o — jasna, á, é, óściśniona, nasalis — nosowa, diphthongus — dwugłoska, dyftong, consonans gutturalis — spółgłoska gardłowa, muta — pomowna, semivocalis — przedmowna, liquida — łagodna (t. 3), consonans dura — twarda (t. 2, s. 24), mollis — miękka [...].

Językoznawcy polscy na zjeździe w roku 1921 uchwalili zrąb terminologii gramatycznej stanowiący pierwszy wyraz jej unifikacji od czasów Kopczyńskiego [...].

Terminologia. Głosownia: głoska (bez)dźwięczna, samogłoska przednia, środkowa, tylna, wysoka, średnia, niska, szeroka, wąska, czysta, jasna, pochylona, (nie)zgłoskotwórcza, ruchoma, dwugłoska, półsamogłoska mocna, słaba [...].

Powiązane terminy